Dziwne zachowanie miedzi
O 16:30 baryłka ropy typu brent pozostaje na poziomie z dzisiejszego otwarcia, czyli 72,25 USD, ale w ciągu dnia mieliśmy spore wahania.
Początek notowań przyniósł kontynuację wzrostów, które są wynikiem środowej informacji o spadku zapasów tego surowca, jednak w okolicy południa trend się nagle odwrócił. Było to reakcją rynku na informację Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej o postępach w relacjach na linii Iran-ONZ.
Cena miedzi wzrosła dzisiaj o 1,5 proc. do poziomu 7.335 USD. Przy spadających giełdach i rosnących 11-ty dzień z rzędu zapasach tego surowca na giełdzie w Londynie, które powinny przełożyć się na taniejącą miedź jest to dosyć dziwne. Można to przypisać taniejącemu dolarowi, który sprawia, że miedź w walutach lokalnych jest tańsza, co zwiększa popyt. Złoto waha się równie nieprzewidywalnie co kurs eurodolara. Uncja tego kruszcu podrożała dzisiaj o 0,5 proc. do poziomu 667 USD.
Łukasz Mickiewicz
Emil Szweda