Giełdy w USA znowu rosną, S&P 500 ustanowił historyczne maksimum
Środowa sesja na Wall Street przyniosła dalszy ciąg wzrostów po porcji najnowszych danych makroekonomicznych z gospodarki USA oraz lepszych od oczekiwań wynikach kwartalnych Bank of America.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,66 proc., do 16.481,94 pkt. S&P 500 zwyżkował o 0,52 proc. i wyniósł 1.848,38 pkt. Nasdaq Comp. wzrósł o 0,76 proc., do 4.214,88 pkt.
Dzięki środowym wzrostom indeks S&P 500 odrobił całość strat od początku roku i kolejny raz ustanowił historyczne maksimum.
- Mamy mocne wejście w nowy rok. Akcje nie są już tanie, ale nie są też przewartościowane powiedziała Kate Warne, strateg inwestycyjny z Edward Jones.
- Gdy duża część indeksów w tym samym czasie ustanawia historyczne maksima, to pokazuje, że cały rynek jest w całkiem dobrej formie. To daje nadzieję, że przed końcem pierwszego kwartału może nas czekać jeszcze jedna runda wzrostów i kolejne rekordy - dodał Jim Welsh, strateg rynkowy z Forward Management LLC.
Ceny produkcji sprzedanej przemysłu PPI w USA wzrosły w grudniu o 0,4 proc. miesiąc do miesiąca. Po odliczeniu cen żywności i energii, indeks PPI wzrósł o 0,3 proc. mdm. Analitycy z Wall Street spodziewali się, że PPI wzrośnie o 0,4 proc. mdm, po odliczeniu cen żywności i energii oczekiwali wzrostu o 0,1 proc.
Rok do roku wskaźnik PPI wzrósł w grudniu o 1,2 proc., a po odliczeniu cen żywności i energii wzrósł o 1,4 proc. Tu analitycy spodziewali się odpowiednio wzrostu o 1,1 proc. i wzrostu o 1,3 proc.
Indeks aktywności wytwórczej w stanie Nowy Jork wzrósł w styczniu do 12,51 pkt. z 2,22 pkt. w poprzednim miesiącu. Analitycy spodziewali się, że indeks wyniesie 3,5 pkt. Wartość indeksu aktywności wytwórczej powyżej zera wskazuje na rozwój w tym sektorze.
Indeks wniosków o kredyt hipoteczny zwyżkował w tygodniu zakończonym 10 stycznia o 11,9 proc., po uwzględnieniu czynników sezonowych. To najmocniejszy wzrost tego indeksu od marca 2013 r.
Przed sesją wyniki finansowe zaprezentował Bank of America Corp., drugi największy bank w USA. Spółka zanotowała w czwartym kwartale zysk na akcję w wysokości 29 centów. Analitycy oczekiwali skorygowanego zysku w wysokości 27 centów na akcję. Przychody banku wyniosły 21,7 mld USD wobec szacowanych przez analityków 21,1 mld USD.
Dobre nastroje na rynku to również zasługa General Motors. Spółka poinformowała, że zamierza po raz pierwszy od 2008 r. wypłacić dywidendę. Wobec kryzysu finansowego w 2009 r. General Motors znalazł się na skraju bankructwa i konieczna była interwencja rządu USA, aby uratować amerykańskiego giganta motoryzacyjnego.
W czwartek swoje wyniki kwartalne przedstawią m.in. BlackRock, Citigroup, Goldman Sachs, Taiwan Semiconductors, UnitedHealth, BB&T, Charles Schwab, First Republic Bank, American Express, Intel, PNC Financial, Capital One, Sallie Mae, People's United Skyworks Solutions, a w piątek General Electric, Morgan Stanley, Schlumberger, Bank of NY Mellon, Comerica, SunTrust, Wipro.
