Allegro odczuje podwyżkę kosztów w listopadzie. InPost wprowadzi dwucyfrową zmianę cen przesyłek
W listopadzie Allegro czekają podwyżki cen przesyłek, które są dostarczane za pośrednictwem InPostu. Operator kurierski zapowiedział, że zmiana będzie najpewniej dwucyfrowa. Skala podwyżek w stosunku do niektórych dużych klientów InPostu może być paradoksalnie dużo wyższa niż podwyżki, które miały miejsce do tej pory dla klientów małych i średnich lub niezakontraktowanych - napisały wiadomoscihandlowe.pl.
Umowa z Allegro została wynegocjowana dwa lata temu. Jest 7-letnim kontraktem, który zakłada od listopada 2022 roku indeksację cen co roku, w tym samym czasie, w oparciu o dwa wskaźniki: inflacyjne oraz wzrostu kosztów wynagrodzeń.
- Podwyżka nastąpi w listopadzie zgodnie z formułą, która była wynegocjowana dwa lata temu. Przypomnę, że przez 2 lata, również jako element tego kontraktu siedmioletniego, Allegro unikało podwyżki - powiedział Rafał Brzoska w odpowiedzi na pytanie portalu wiadomoscihandlowe.pl.
Dodał, że działo się tak mimo to, że innym partnerów InPost podnosił ceny. - W listopadzie nastąpi niestety raczej dwucyfrowa podwyżka dla naszego głównego partnera. Traktujemy wszystkich klientów podobnie, więc pamiętajmy o tym, że pricing musi transparentnie dotykać całego rynku, a nie tylko wybranych segmentów - mówił.
InPost podniósł ceny o 8 proc. w kwietniu i o 5 proc. w maju dla odbiorców niezakontraktowanych w Polsce.
- Dzisiaj nie planujemy kolejnych podwyżek przy obecnej cenie ropy naftowej, natomiast gdybyśmy widzieli na rynku jakiś tragiczny scenariusz, to rzeczywiście wtedy będziemy musieli nad tym zastanowić - mówił szef InPostu odnośnie do umów z mniejszymi podmiotami.
Indeksacja cenowa dotyczyła wszystkich krajów. Na rynkach zagranicznych, na których działa InPost, inflacja jest na niższym poziomie niż w Polsce, więc presja inflacyjna nie jest tak widoczna, jak w naszym kraju.
Zapytany o opłatę paliwową, Rafał Brzoska odpowiedział, że ona funkcjonuje w większości firm kurierskich. W przypadku niektórych firm zagranicznych działających w Polsce, dla małych podmiotów gospodarczych opłata ta wzrosła z poziomu około 15 proc. do około 24-25 proc. W przypadku InPostu ten element zwiększył się przy podwyżce majowej i teraz stanowi około 12 proc. Opłata paliwowa jest o połowę niższa niż u pozostałych graczy na rynku, którzy ten element cennika publikują, a nie wliczają w podstawową cenę paczki.
Adam Aleksandrowicz, dyrektor finansowy InPostu zaznaczył, że podwyżki które miały miejsce dotyczą tylko części klientów i to relatywnie niewielkiej bazy. Umowy z Allegro, większymi podmiotami czy platformami e-commerce rządzą się innymi prawami, jeśli chodzi o uregulowania umowne dotyczące momentu i skali podwyżki.
- Skala podwyżek w stosunku do niektórych dużych klientów może być paradoksalnie dużo wyższa niż podwyżki, które miały miejsce do tej pory dla klientów małych i średnich lub niezakontraktowanych. Moment podwyżek jest uregulowany umowami i w związku z tym zmiany cenowe będą sukcesywnie wchodziły w życie w czasie tego roku i na początku przyszłego. Efektywny wpływ na cenę będzie widoczny dopiero pod koniec roku, w IV kwartale.
Z tego względu w II i III kwartale InPost zakłada erozję marży. - Spodziewamy się odbicia rentowności właśnie ze względu na efekt ceny w IV kwartale - poinformował CFO w spółce InPost.
- Uważamy, że rynek online będzie rósł. W tym roku mamy do czynienia ze spowolnieniem. W pierwszych trzech kwartałach możemy widzieć na większości światowych rynków spadek tempa lub spadek nominalny rynku e-commerce. Widać to już w zmienionych prognozach wielu spółek zagranicznych. Mówią wprost, że pierwszy kwartał był zły, a kolejny nie wyglądają lepiej. Oczywiście jest to kwestia presji inflacyjnej, ale przede wszystkim większość z nich w swoich raportach mówi o wzroście kosztów logistycznych w związku ze wzrostem cen ropy - stwierdził Rafał Brzoska.
- Jeżeli popatrzymy na to, w jakim kierunku będzie iść Unia Europejska i embargo na rosyjską ropę będzie niestety postępować, to ceny paliwa będą rosnąć. Na kontraktach spotowych w kwietniu już widzimy, że nie zawarto żadnej transakcji na rosyjską ropę. To jest też kwestia braku ubezpieczeń importu przez firmy europejskie - kontynuował.
Z powodu wyższych cen ropy dla większości spółek e-commerce koszt logistyki będzie kluczowym czynnikiem pogorszenia zyskowności lub wręcz spowolnienia tempa wzrostu. Z tego powodu Rafał Brzoska uważa, że InPost będąc operatorem na 9 rynkach europejskich, ma szansę w najbliższych 2-3 latach zostać kluczowym partnerem dla większości z nich.
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!
Według prezesa InPostu, sklepy internetowe i platformy sprzedażowe, które do tej pory promowały dostawy door-to-door, będą w przyspieszonym tempie odwracać ten trend i zachęcać klientów do korzystania z punktów PUDO i maszyn paczkowych.
Magda Głowacka