Zwrot VAT dla zagranicznych

Tylko dokumenty tłumaczone przez biegłego przysięgłego mogą stanowić dowód w postępowaniu administracyjnym. W dniu 8 listopada 2007 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny rozpoznał skargę spółki Renault w sprawie zwrotu podatku VAT przysługującego podmiotom zagranicznym. Zdaniem sądu, jeżeli przedmiot działalności spółki zagranicznej nie zostanie przetłumaczony na język polski przez tłumacza przysięgłego to organ skarbowy nie rozpozna jej wniosku o zwrot podatku VAT.

Spółka Renault w czerwcu 2004 roku wystąpiła do urzędu skarbowego o zwrot podatku od czynności wykonanych na terenie Rzeczypospolitej Polskiej. Nie dołączyła jednak tzw. przysięgłego tłumaczenia fragmentu informacji o tym, iż w Niemczech jest zarejestrowana jako podatnik VAT. Rezultatem tego było wezwanie jej przez organ skarbowy w celu uzupełnienia braków formalnych w ciągu 7 dni. Niestety spółka nie zdążyła tego zrobić i dosłała jedynie zwykłe tłumaczenie.

Pomimo faktu dosłania zwykłego tłumaczenia naczelnik urzędu pozostawił wniosek spółki Renault bez rozpoznania, a dyrektor Izby Skarbowej poparł jego stanowisko. Podatniczka złożyła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, powołując się na to, że pracownik urzędu skarbowego poinformował ją ustnie o tym, iż wniosek nie zawiera braków formalnych. Ponadto swoją argumentację spółka Renault odniosła także do dokumentów pisanych.

Reklama

Podczas rozprawy pełnomocnik spółki podkreślał, iż podstawą sporu pomiędzy organami podatkowymi a spółką Renault była tylko jedna kwestia, mianowicie brak przetłumaczonej przez tłumacza przysięgłego informacji o działalności spółki Renault. Była ona podana po francusku - constructeur automobile. Niestety organy podatkowe nie przyjęły do wiadomości faktu, iż oznacza to - producent samochodów.

Uzasadniając swoje stanowisko stwierdziły, iż nie znając przedmiotu działalności podatnika, nie mogły rozpoznać merytorycznie jej wniosku o zwrot podatku VAT. Pełnomocnik dyrektora Izby Skarbowej stwierdził, iż dokument złożony przez spółkę zbadany był jedynie pod względem formalnym, a przez to, że zawierał nieścisłości nie można było wydać decyzji merytorycznej. Ustne wyjaśnienia pracownika w ogóle nie zosały wzięty pod uwagę, a osoba, którą wskazała spółka zaprzeczyła, że wypowiadała się na temat poprawności wniosku o zwrot podatku VAT.

W uzasadnieniu wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego można przeczytać, że dokonywanie przez organy skarbowe ustaleń na podstawie obcojęzycznego materiału dowodowego byłoby sprzeczne i z ordynacją podatkową i z ustawą o języku polskim. Zwykłe tłumaczenie zaś nie może zastąpić tłumaczenia przysięgłego.

SerwisPrawa
Dowiedz się więcej na temat: skarbowy | zwrot | VAT | zwrot VAT | wojewódzki sąd administracyjny | tłumaczenia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »