Opóźnienie w dostarczeniu przesyłki

Firmy przewozowe nie zawsze są w stanie dostarczyć przesyłkę na czas. Zbyt późne jej dotarcie do odbiorcy, spowodowane np. awarią samochodu, może wywołać szereg negatywnych konsekwencji dla nadawcy przesyłki, włącznie z koniecznością płacenia wysokich kar umownych na rzecz odbiorcy. Choć opóźnienie może spowodować bardzo wysokie szkody, to przewoźnik pokryje je tylko w ograniczonym zakresie.

Odbiorca do nadawcy...

Czasami opóźnienie w dostarczeniu przesyłki może sparaliżować pracę całej fabryki. Bez ważnych surowców czy części produkcja staje, pracownicy nie bardzo mają co robić, a firma niecierpliwie czekająca na obiecany transport ponosi z każdą godziną wymierne straty. Z reguły w takich przypadkach odbiorca żąda wysokiego odszkodowania od swojego dostawcy, który nie wywiązał się z umowy i nie dostarczył zamówionych u niego rzeczy w terminie wskazanym w umowie. Bardzo często odszkodowanie przyjmuje postać kary umownej. Dzięki temu firma odbiorcy nie musi wyliczać ani udowadniać poniesionej szkody, lecz żąda od dostawcy kary umownej wskazanej w treści umowy.

Reklama

... nadawca do przewoźnika

Dostawca (nadawca przesyłki), który został przymuszony przez swojego kontrahenta do zapłaty odszkodowania w związku z powstałym opóźnieniem, próbuje odzyskać pieniądze od przewoźnika. Wychodzi z założenia, że skoro w wyniku opóźnienia w dostarczeniu przesyłki przez firmę przewozową, której zlecił przewóz, musiał zapłacić swojemu kontrahentowi np. 15.000 zł odszkodowania, to firma przewozowa powinna mu to zrekompensować. Przewoźnik bowiem nienależycie wywiązał się z umowy przewozu.

Przewoźnik nie pokryje całej szkody

Trzeba jednak zdawać sobie sprawę z tego, że odpowiedzialność firm przewozowych za szkody wywołane opóźnieniem w dostarczeniu przesyłki jest ograniczona. Firma przewozowa nie ma obowiązku pokrycia całej szkody, jaką spowodowało opóźnienie.

Inaczej wyglądają limity odpowiedzialności przewoźnika drogowego w przewozie krajowym, a inaczej w przewozie międzynarodowym.

Przewóz krajowy: kwota przewoźnego razy dwa

W przypadku umowy przewozu na terytorium Polski, zakres odpowiedzialności przewoźnika za zwłokę w przewozie uregulowany jest w art. 83 ustawy - Prawo przewozowe. Przewiduje on, że jeżeli wskutek zwłoki w przewozie powstała szkoda inna niż w przesyłce, przewoźnik jest obowiązany do zapłacenia odszkodowania do wysokości podwójnej kwoty przewoźnego. Jeżeli wskutek zwłoki w przewozie powstała również szkoda w przesyłce (np. przewożona żywność się zepsuła), przysługuje dodatkowo odszkodowanie za uszkodzenie przesyłki, w wysokości odpowiadającej procentowemu zmniejszeniu się jej wartości.

Wskazane ograniczenie odszkodowania jest rozwiązaniem korzystnym dla firm przewozowych, które często nawet nie wiedzą, jak duże perturbacje i szkody dla nadawcy i odbiorcy przesyłki może spowodować niewykonanie przewozu na czas. W umowie z przewoźnikiem można zakres jego odpowiedzialności uregulować inaczej, np. zapisać, że wskazane ograniczenie nie ma zastosowania. Dla przewoźnika ryzyko związane z podpisaniem tak zmodyfikowanej umowy jest jednak odpowiednio większe, co z reguły nie pozostaje bez wpływu na wysokość opłaty za przewóz.

Odszkodowanie w przewozie międzynarodowym

Na jeszcze mniejsze odszkodowanie można liczyć w przypadku międzynarodowego przewozu drogowego towarów.

W razie opóźnienia dostawy, jeżeli osoba uprawniona udowodni, że wynikła stąd dla niej szkoda, przewoźnik obowiązany jest zapłacić odszkodowanie, które nie może przewyższyć kwoty przewoźnego. Wynika to z art. 23 ust. 5 Konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR). Uprawniony do odszkodowania musi jednak wykazać wysokość szkody, jaką poniósł wskutek opóźnienia dostawy oraz związek przyczynowy pomiędzy opóźnieniem a szkodą. Wyższego odszkodowania można żądać jedynie w przypadku zadeklarowania specjalnego interesu w dostawie towaru. Nadawca może bowiem ustalić, wpisując do listu przewozowego za umówioną dodatkową opłatą, kwotę specjalnego interesu w dostawie przesyłki na wypadek jej zaginięcia lub uszkodzenia, a także w razie przekroczenia umówionego terminu dostawy. Jeżeli miała miejsce deklaracja specjalnego interesu w dostawie, niezależnie od odszkodowania wskazanego wcześniej można żądać, także odszkodowania równego dodatkowej szkodzie, która została udowodniona, aż do wysokości zadeklarowanej kwoty.

Zmniejsz ryzyko

Nadawca przesyłki może uniknąć problemów związanych z opóźnieniem w przewozie odpowiednio redagując umowę, która łączy go z odbiorcą, np. umowę sprzedaży towaru, który ma zostać przewieziony przez przewoźnika. Dla nadawcy najwygodniejszym i najbezpieczniejszym rozwiązaniem jest przyjęcie zasady, że wydanie towaru przewoźnikowi jest równoznaczne z wydaniem go odbiorcy. Ewentualny nieterminowy przewóz będzie wtedy problemem odbiorcy. Oczywiście w wielu przypadkach na takie rozwiązanie nie zgodzi się odbiorca.

Silniejsi ekonomicznie od dostawców odbiorcy często narzucają im niekorzystne postanowienia umów. Wymagają, aby dostawa została zrealizowana w konkretne miejsce w określonym przedziale godzinowym (np. w przypadku dostaw towarów do supermarketu). Zastrzegają sobie prawo odmowy odbioru towaru, który zostanie dostarczony po terminie wynikającym z umowy. Dodatkowo zapisują, że w takim przypadku dostawca ma im jeszcze zapłacić karę umowną. Decydując się na takie umowy dostawcy muszą jednak pamiętać, że jeśli przewoźnik dowiezie przesyłkę po terminie, nie będzie można żądać od niego pokrycia szkody w stopniu wyższym niż wskazane wcześniej limity.

Podstawa prawna:

* ustawa z dnia 15.11.1984 r. - Prawo przewozowe (Dz. U. z 2000 r. nr 50, poz. 601 ze zm.),

* Konwencja z dnia 19.05.1956 r. o umowie międzynarodowego przewozu drogowego towarów (CMR) (Dz. U. z 1962 r. nr 49, poz. 238 ze zm.).

Andrzej Janowski

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »