Akt oskarżenia przeciw członkom zarządu SKOK-u

Prezes i dwaj wiceprezesi jednej ze Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych na Śląsku zostali objęci aktem oskarżenia, skierowanym do sądu przez Prokuraturę Okręgową w Gliwicach - poinformowano we wtorek.

Odpowiedzą za nadużycie udzielonych uprawnień i wyrządzenie szkody majątkowej w wielkich rozmiarach. Grozi im do 10 lat więzienia. Zespół prasowy śląskiej policji poinformował o zakończeniu trwającego 5 lat śledztwa policjantów z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Dotyczyło nieprawidłowości w SKOK-u, które miały istotny wpływ na upadłość tej firmy w 2016 r.

Śledztwo w sprawie występujących w latach 2011-2014 nieprawidłowości w jednym ze śląskich SKOK-ów zostało wszczęte na skutek zawiadomienia złożonego przez Komisję Nadzoru Finansowego. Kontrolerzy KNF-u w listopadzie i grudniu 2014 r. przeprowadzili tam kontrolę, która wykazała m.in.: złą jakość całego portfela pożyczkowo-kredytowego, nieewidencjonowanie na kontach pozabilansowych warunkowych zobowiązań o charakterze finansowym, nieprawidłową wycenę oraz wysokość utworzonych odpisów aktualizacyjnych wartość pożyczek i kredytów, jak i zawyżanie wartości skryptów dłużnych i sprzedawanych wierzytelności.

Reklama

Decyzją KNF-u w październiku 2015 roku w SKOK-u ustanowiono zarządcę komisarycznego. We wrześniu 2016 r. Sąd Rejonowy w Gliwicach postanowił ogłosić jego upadłość, na którą istotny wpływ miały ujawnione nieprawidłowości.

Zgłoszeniem KNF-u zajęli się śledczy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej. Zabezpieczyli kilkadziesiąt segregatorów dokumentacji, część w Warszawie i Sopocie. Analizę zabezpieczonej dokumentacji przeprowadził biegły sądowy z zakresu finansów i ekonomii. Stróże prawa przesłuchali szereg osób, w tym pracowników SKOK-u oraz prześledzili akta sądowe dotyczące upadłości instytucji finansowej.

Uzyskana opinia biegłego sądowego wskazała, że prezes zarządu nadużył udzielonych mu uprawnień z racji pełnionych funkcji i sprowadził bezpośrednie niebezpieczeństwo wyrządzenia znacznej szkody majątkowej na szkodę SKOK-u poprzez prowadzenie akcji kredytowej do bardzo ryzykownej grupy klientów, którzy nie otrzymaliby ich w bankach komercyjnych. Mężczyzna usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa nadużycia udzielonych mu uprawnień, co sprowadziło bezpośrednie niebezpieczeństwo wyrządzenia znacznej szkody majątkowej.

Ponadto materiał dowodowy jednoznacznie wskazał, że zarówno prezes zarządu, jak i dwaj wiceprezesi nie dopełnili ciążących na nich obowiązków z racji pełnionych funkcji i poprzez zawarcie niekorzystnej umowy sprzedaży portfela wierzytelności z niekompetentnym podmiotem wyrządzili szkodę majątkową o wielkich rozmiarach SKOK-owi, która wynosiła nie mniej niż 5 mln zł. Miało to istotny wpływ na ogłoszenie upadłości instytucji finansowej.

Na poczet przyszłych kar policjanci ujawnili i zabezpieczyli mienie podejrzanych o wartości blisko 600 tys. zł w postaci gruntów, nieruchomości, oszczędności i mienia ruchomego.

Jak SKOK Wołomin prał kasę w krematorium

Sąd skazał właścicielkę spopielarni zwłok w Kaliszu. Agnieszka N.-R. to... szwagierka Piotra P., szefa szajki rządzącej wołomińską kasą - informuje we wtorek "Puls Biznesu".

Według gazety SKOK Wołomin wyłudził około dwóch miliardów złotych, z czego część pieniędzy miał zainwestować w różnych branżach: od mediów i turystyki po krematorium. "W sprawie tego ostatniego +projektu inwestycyjnego+ właśnie zapadł prawomocny wyrok" - podaje dziennik.

"Za udział w zorganizowanej grupie przestępczej i pranie brudnych pieniędzy trzy osoby związane ze spółką Kremulus z Kalisza zostały skazane na wyroki więzienia w zawieszeniu i grzywny. Muszą też oddać +wybrane+ ponad 2,5 mln złotych" - informuje "PB".

Jak czytamy w gazecie spółka Kremulus powstała w listopadzie 2012 roku. "W tym samym miesiącu kupiła od kaliskiego magistratu teren pod budowę zakładu kremacji, a otworzyła go trzy lata później. Od początku prezesem i udziałowcem (dziś większościowym) Kremulusa jest Agnieszka N.-R., siostra żony Piotra P. (wiceszefa rady nadzorczej SKOK Wołomin - PAP)" - podaje.

"Za udział w grupie przestępczej i pranie brudnych pieniędzy na kwotę co najmniej 1,575 mln zł. Sąd Okręgowy w Kaliszu skazał szwagierkę Piotra P. na 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na 5 lat i 12 tys. zł grzywny. Orzekł też przepadek +wypranych+ 1,575 mln zł na rzecz państwa" - informuje "PB".

Gazeta podaje, że wraz z Agnieszką N.-R. skazani zostali były wiceprezes i udziałowiec Kremulusa Marcin F. oraz Grzegorz R., "kolejna osoba związana ze spółką zarządzającą kaliską spalarnią zwłok". "Obaj usłyszeli wyroki 2 lat więzienia w zawieszeniu na 5 lat oraz grzywny w wysokości odpowiednio 12 13 tys. zł" - dodaje dziennik



PAP
Dowiedz się więcej na temat: skoki | bank | lista ostrzeżeń KNF | bankierzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »