ZUS takiej emerytury jeszcze nie wypłacał. Rekordzista ma jeden niewiarygodny sekret

• Najwyższa emerytura w Polsce to obecnie 43,4 tys. zł brutto, które wypłaca oddział ZUS w Zabrzu.
• Rekordzista pracował na swoją emeryturę przez ponad 6 dekad.
• Mężczyzna ma jednak pewien szczególny sekret sukcesu, który bez wątpienia wpłynął na wysokość jego emerytury.

Najwyższa emerytura w Polsce trafia do mieszkańca Zabrza. Rekordowe świadczenie kilkanaście razy wyższa od przeciętnej emerytury, która wynosi ok. 3,1 tys. zł brutto. Emeryt, który je dostaje, pracował długo i pilnie na spokojną starość. Okazuje się, że przez 62 lata odmówił sobie jednej z opcji, którą dzisiaj pracownicy wykorzystują nawet kilka razy do roku.

ZUS takiej emerytury jeszcze nie wypłacał. Aż 43,4 tys. zł to obecnie najwyższa emerytura w Polsce. Wypłaca ją oddział Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Zabrzu. Ten na swoją emeryturę pracował 62 lata, 5 miesięcy i 18 dni. Wysoka przynależna emerytowi kwota dwukrotnie przebija wypłatę prezesa Rady Ministrów. Premier może liczyć na około 21 tys. zł co miesiąc za szefowanie rządowi.

- Mężczyzna przeszedł na emeryturę w wieku 86 lat i ma za sobą ponad 62 lata i 5 miesięcy "czystej" pracy, bez zwolnień chorobowych i innych nieskładkowych okresów - poinformowała śląska rzeczniczka ZUS Beata Kopczyńska.

Zawsze w momencie, gdy opinia publiczna zainteresuje się rekordzistami emerytalnymi, pada w końcu pytanie o to, jak można postarać się o tak wysokie świadczenie. ZUS od lat wskazuje przede wszystkim na to, by pracować po osiągnięciu wieku emerytalnego. Po przekroczeniu wieku emerytalnego szybko przyrasta wartość należnej nam emerytury - nawet o 10 - 15 proc. co roku. Wystarczy więc kilka lat, by podwoić swoje świadczenie względem kwoty emerytury, jaką mogliśmy otrzymać w dniu osiągnięcia wieku emerytalnego.

- Z każdym rokiem dojdą też kolejne waloryzacje składek i kapitału początkowego, a więc podstawa obliczenia emerytury wzrośnie. Oczywiście ważne też są zarobki. Im wyższe zarobki, tym wyższe składki i w konsekwencji wyższa emerytura. Ponadto późniejsze przejście na emeryturę daje nam, że statystycznie średnie dalsze trwanie życia ulegnie zmniejszeniu. Zatem podstawę obliczenia emerytury będziemy dzielić przez mniejszą liczbę miesięcy, co daje nam wyższą emeryturę - wyjaśniła śląska rzeczniczka ZUS.

Rekordzista emerytalny obsługiwany przez oddział w Zabrzu swój sekret sukcesu ma nie tylko w stażu zawodowym i słusznym wieku, który w oczach ZUS skraca lata dożycia. Okazuje się, że przez 62 lata mężczyzna ani razu nie był na zwolnieniu lekarskim. To bez wątpienia wpłynęło na wysokość świadczenia emeryta.

Zwolnienie lekarskie jest bowiem jedną z opcji pracownika, którą ten może wykorzystać, ale ZUS otwarcie mówi, że ciągłe zwolnienia negatywnie wpływają na gromadzone świadczenie. Od lat widać w Polsce tendencję wzrostową liczby branych zwolnień. Z danych ZUS wynika, że przeciętnie Polak w ciągu roku spędza 12 dni na L4, w całym 2022 roku wzięto 27 mln zwolnień lekarskich na 288,8 mln dni. Co prawda 4 na 10 Polaków w ciągu roku z L4 nie skorzystało, jednak już co piąty pracownik opuścił prawie miesiąc pracy w całym roku. Tymczasem już od stycznia do maja 2023 roku w ZUS zarejestrowano 12 mln zwolnień lekarskich.

Najbogatszy emeryt świadczenie pobiera już od 4 lat. Mężczyzna przeszedł na emeryturę w wieku 86 lat po 62 latach pracy, obecnie więc już jako 90-latek dzierży tytuł emerytalnego rekordzisty. Nie jest jednak jedyny.

Poniżej lista 10 najbogatszych emerytów w Polsce, czyli seniorów z największymi świadczeniami. Kwoty, płeć oraz dane dotyczące oddziału podajemy za ZUS, który przekazał nam te informacje.

Przemysław Terlecki