Dziś informacja na temat zmian w OFE

Dziś o godz. 12 w Sejmie zostanie przedstawiona informacja na temat propozycji zmian dotyczących Otwartych Funduszy Emerytalnych - poinformował na konferencji prasowej marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna.

O informację taką wnioskowały kluby PO i SLD.

Zdaniem Schetyny, proces legislacyjny ws. projektu reformującego OFE zajmie kilka miesięcy.

-Jeżeli uda nam się narzucić takie dobre tempo i dobrą pracę na poziomie podkomisji i komisji, to powinniśmy to skończyć w perspektywie kilku miesięcy. Czy to się uda - zobaczymy. To zależy od woli posłów, a potem senatorów, a także jakości projektu, który zostanie przez rząd przyniesiony, bo na razie znamy tylko założenia - powiedział.

Premier Donald Tusk zapowiedział w zeszłym tygodniu, że OFE będą otrzymywać 2,3 proc. składek zamiast 7,3 proc., a pozostałe 5 proc. trafi na indywidualne konta osobiste zarządzane przez ZUS. Dzięki temu OFE nie będą zwiększać długu państwa. Tusk wyraził nadzieję, że w styczniu projekt wraz ze szczegółowym opisem skutków finansowych, jakie wywoła, trafi do parlamentu. Rząd chce, by zmiany obowiązywały od 1 kwietnia 2011 r.

Reklama

Minister w kancelarii premiera Michał Boni powiedział w TOK FM, że rządowy projekt reformujący OFE powinien być gotowy do 20 stycznia, "przedłożony do konsultacji trzytygodniowych na pewno (...) i mniej więcej gdzieś w połowie lutego - między 15 a 20 - powinien trafić do parlamentu".

Zapewnił też, że trwają rozmowy związane z przygotowaniem do tych zmian systemu informatycznego ZUS. Według minister pracy Jolanty Fedak, nie powinno być z tym problemu.

Premier Donald Tusk zapowiedział w zeszłym tygodniu, że OFE będą otrzymywać 2,3 proc. składek zamiast 7,3 proc., a pozostałe 5 proc. trafi na indywidualne konta osobiste zarządzane przez ZUS. Dzięki temu OFE nie będą zwiększać długu państwa. Tusk wyraził nadzieję, że w styczniu projekt wraz ze szczegółowym opisem skutków finansowych, jakie wywoła, trafi do parlamentu. Rząd chce, by zmiany obowiązywały od 1 kwietnia 2011 r.

OPINIA

Wynikiem zmniejszenia przelewów do OFE będą większe wahania na polskim rynku akcji i obligacji oraz rosnąca zależność od napływu zagranicznego kapitału w nadchodzących latach - ocenia w komentarzu BNP Paribas.

OFE dysponujące mniejszą ilością gotówki nie będą mogły odgrywać roli pochłaniaczy szoku w okresie odpływu zagranicznego kapitału - zaznaczył bank. BNP Paribas przypomniał, że w szczytowym okresie finansowego kryzysu w końcu 2008 r. i na początku 2009 r. fundusze dopomogły w ustabilizowaniu zarówno rynku akcji, jak i obligacji.

Analitycy banku sądzą, iż zachodzi znaczne prawdopodobieństwo, że wzrośnie presja na sprzedaż 10-letnich obligacji i że spread polskich dziesięciolatek do niemieckich Bundów w najbliższych tygodniach poszerzy się w stronę ubiegłorocznego rekordu 340 pb.

Deficyt w ryzach

Deficyt finansów publicznych (ESA 95) wskutek zatrzymania w ZUS-ie ok. 70 proc. transferów dotychczas kierowanych do OFE poprawi się o ok. 0,9 pkt proc. PKB w 2011 r. i o 1,1 pkt proc. PKB począwszy od 2012 r. - ocenia bank.

_ _ _ _ _

W 2017 r. część składki na II filar, zarządzana przez ZUS, będzie wynosić 3,8 proc. Tusk zapowiedział, że II filar w części obsługiwanej przez OFE powinien docelowo dysponować podobną pulą pieniędzy, jaką dziś daje składka w wysokości 7,3 proc. "Proponujemy więc, aby równocześnie wprowadzić system dobrowolny - na początek 2 proc., potem 3 proc., a od 2017 r. 4 proc. dodatkowego ubezpieczenia" - powiedział. Zaznaczył, że będzie to odpisane od podstawy opodatkowania.

Minister Boni uważa, że rządowy projekt powinien być konsultowany "równocześnie w parlamencie, z wyprzedzeniem tej (właściwej) ścieżki parlamentarnej". "Zrobimy wszystko, żeby maksymalnie szybko zostało to uchwalone" - powiedział.

Boni był również pytany o doniesienia wtorkowej "Gazety Wyborczej", która napisała, że ZUS może nie zdążyć do kwietnia z dostosowaniem swojego systemu informatycznego do zmian planowanych przez rząd. Minister wyraził nadzieję, że znajdą się techniczne rozwiązania, które to umożliwią. Jak poinformował, w poniedziałek rozmawiał m.in. z prezesem ZUS. "Cały wczorajszy dzień był poświęcony na konsultacje z ZUS, z KNF - tymi instytucjami, które są tutaj niezmiernie istotne" - zaznaczył.

O publikację "Gazety" była pytana w radiowych "Sygnałach Dnia" także minister pracy Jolanta Fedak. Przypomniała, że obecnie dwie trzecie składki jest księgowane na indywidualnych kontach w ZUS. "Nie będzie to jakaś specjalnie trudna operacja, chyba że założymy jakieś wyjątkowo skomplikowany tryb waloryzacji" - zastrzegła.

Schetyna pytany, czy Sejm zdąży przed 1 kwietnia z uchwaleniem ustawy, pomimo iż projekt ustawy ws. OFE ma trafić do Sejmu w połowie lutego, odparł, że znane są przypadki ustaw, które były jeszcze w lepszym tempie przyjmowane przez parlament.

- Prawo musi być dobre. Uważam, że sprawa jest na tyle ważna i dotycząca nas wszystkich, że musimy dać gwarancję dobrego prawa, dobrej ustawy. Dużo zależy od jakości projektu rządowego. Wierzę, że on będzie więcej niż dobry, więc łatwiej nam będzie pracować tu w parlamencie - powiedział marszałek Sejmu.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: tematy | Marszałek Sejmu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »