14. emerytura wyższa o 600 zł. Seniorzy dostaną 2200 zł zamiast 1600 zł
600 zł dodatku do emerytury to kolejna zapowiedź pieniędzy dla seniorów, które ci mają zobaczyć jeszcze w tym roku. Wypłata świadczenia jest pewna, zakomunikował to zresztą sam Jarosław Kaczyński. Co ważne jednak, nie będzie to osobny przelew, ponieważ mowa o 14. emeryturze i zwiększeniu jej kwoty. W niedzielę 20 sierpnia w Paradyżu prezes PiS ujawnił, że kwota 14. emerytury nie wyniesie 1588,44 zł, ale 2200 zł, czyli będzie o 600 zł większa. Ten dodatek do emerytury wypłacony będzie już we wrześniu.
Dodatek do emerytury, a dokładniej dodatek do 14. emerytury, który zapowiedział Jarosław Kaczyński, wyniesie trochę ponad 600 zł. Jak ogłosił prezes Prawa i Sprawiedliwości podczas spotkania wyborczego w Paradyżu w woj. łódzkim, wysokość świadczenia zostanie zwiększona i wyniesie 2200 zł w tym roku. Jak tłumaczył decyzję Kaczyński, to krok w kierunku "by grupa, która może najbardziej traciła na inflacji, czyli właśnie emeryci, dostała pełną rekompensatę".
Przelew 14. emerytury wraz z wypłatą 600 zł dodatku do emerytury odbyć ma się we wrześniu w dni, gdy ZUS przesyła standardową emeryturę. Wystarczy spojrzeć w kalendarz stałych terminów przelewów emerytur, aby znaleźć w nim, kiedy seniorzy powinni dostać pieniądze. W wypadku września wypłata 14. emerytury z dodatkiem powinna odbyć się w poszczególnych datach:
- 1. dzień miesiąca - piątek,
- 5. dzień miesiąca - wtorek,
- 6. dzień miesiąca - środa,
- 10. dzień miesiąca - niedziela,
- 15. dzień miesiąca - piątek,
- 20. dzień miesiąca - środa,
- 25. dzień miesiąca - poniedziałek.
Jeśli data przelewu 14. emerytury wypada w dzień wolny od pracy, możemy spodziewać się wypłaty świadczenia wcześniej. Tak więc emeryci, którzy pieniądze otrzymują w 10. dzień miesiąca, powinni zobaczyć 14. emeryturę w piątek 8. września. Wskazane terminy są jednak jedynie datami prawdopodobnymi, ponieważ dopóki nie ma stosownego pisma rozporządzenia rządowego, nie sposób z całą pewnością wskazać, kiedy będą wypłaty świadczenia.
Prawo do 14. emerytury, nawet powiększonej o 600 zł dodatku do emerytury, ma każdy senior. Nie wszyscy świadczenie jednak dostaną. To ze względu na zasadę "złotówka za złotówkę", o której przypomniał zresztą sam Jarosław Kaczyński, zapowiadając wyższą kwotę 14. emerytury podczas spotkania w Paradyżu.
Ci emeryci, którzy otrzymują emeryturę nie wyższą od 2900 zł, dostaną świadczenie w pełnej kwocie, czyli w sumie 2200 zł. W wypadku jednak gdy kwota emerytury jest wyższa, ZUS przeliczy czternastkę wedle zasady "złotówka za złotówkę". Tym samym odejmie od 14. emerytury kwotę przekroczenia. Najmniejszą kwotą 14. emerytury jest 50 zł. Jeśli kwota przekroczenia zmniejszy świadczenie jeszcze bardziej, przelewu z ZUS po prostu nie zobaczymy.
W celu otrzymania 14. emerytury, nie trzeba składać żadnych dodatkowych wniosków. ZUS wypłaca świadczenie automatycznie bez składania żadnych pism. Prawo do 14. emerytury ma bowiem każdy emeryt, ale nie każdy otrzyma świadczenie ze względu na zasadę "złotówka za złotówkę".
14. emerytura w lipcu została zatwierdzona jako świadczenie stałe, które co roku powinno zasilać portfele polskich emerytów. Aby otrzymać 14. emeryturę w kwocie 2200 zł nie trzeba też składać żadnych dodatkowych wniosków. Zgodnie z prawem kwotę 14. emerytury oraz termin jej wypłat ustalać ma corocznie rząd. O ile wiemy już, jak wiele wynieść ma 14. emerytura wraz z dodatkiem do emerytury w wysokości 600 zł, to na rozporządzenie w sprawie terminu wypłat jeszcze czekamy.
Przemysław Terlecki
