Zarobki w działach produkcyjnych w 2008 roku

Choć zarobki pracowników działów produkcyjnych w 2008 roku nie kształtowały się na najwyższym poziomie w porównaniu z innymi, to jednak zauważyć można było znaczną poprawę ich sytuacji. Połowa z osób zatrudnionych w pionach produkcyjnych zarabiała pomiędzy 2400 PLN a 6000 PLN brutto. Najlepiej opłacani - w granicach 10 800 PLN - byli dyrektorzy ds. produkcji. Natomiast najniższe stawki oferowano pracownikom na szczeblach szeregowych, w tym np. operatorom urządzeń i maszyn. Ich wynagrodzenia oscylowały w granicach 2300 PLN.

Ogólnopolskie Badanie Wynagrodzeń pokazało, że w 2008 roku wynagrodzenia w firmach produkcyjnych związane były przede wszystkim z zajmowanym przez daną osobę szczeblem zarządzania. Aż 50 proc. dyrektorów zarabiało pomiędzy 6400 PLN a 13 800 PLN. Natomiast najmniej otrzymywali pracownicy szeregowi. Połowa osób na tym szczeblu przyjmowała wynagrodzenia od 1730 PLN do 3300 PLN. Osoby na pozostałych poziomach zarządzania zarabiały miesięcznie od 3500 PLN (specjaliści) do 5500 PLN (kierownicy zespołu powyżej 11 osób).

Warto również zwrócić uwagę na wynagrodzenia osób zatrudnionych na konkretnych stanowiskach. Przykładowo, operatorzy linii produkcyjnej otrzymywali miesięcznie około 2800 PLN. Osoby na stanowiskach specjalistycznych, w tym np. specjalista ds. planowania produkcji, zarabiał w granicach 3500 PLN. W porównaniu z tym, stosunkowo wysokie wynagrodzenia (5500 PLN) oferowano kierownikom ds. produkcji.

Reklama

Ważnym elementem wynagrodzeń w działach produkcyjnych były premie i benefity. Z danych wynika, że zatrudnieni w nich pracownicy otrzymywali dodatki finansowe, których wysokość ustalono na poziomie od 16 proc. (np. specjaliści) do 19 proc. (np. kierownicy dużych zespołów) wynagrodzenia całkowitego. Natomiast spośród wszystkich benefitów oferowanych w działach produkcyjnych, największą popularnością cieszyły się: telefon komórkowy, osobisty komputer i opieka medyczna. Przykładowo, służbowy telefon najczęściej przyznawano pracownikom z wyższych szczebli zarządzania - dyrektorom (77 proc.) oraz kierownikom (47-60 proc.). Co warto zauważyć, ponad 10 proc. osób zatrudnionych na każdym z poziomów, miało do dyspozycji dodatkowe ubezpieczenia i bezpłatną opiekę medyczną. Tą ostatnią najczęściej oferowano starszym specjalistom (29 proc.).

Poziom wynagrodzeń pracowników działów produkcyjnych zmieniał się również z uwagi na wielkość firmy. W przypadku każdego szczebla zarządzania sprawdzała się prawidłowość, że im większa firma, tym wyższe zarobki. I tak, na przykład pracownicy szeregowi zatrudnieni w dużych przedsiębiorstwach (1 000 i więcej osób) otrzymywali płace na poziomie 2800 PLN, czyli o 47 proc. większe, aniżeli osoby z mikro przedsiębiorstw (1 900 PLN). Natomiast kierownicy z najmniejszych firm wynagradzani byli pensją rzędu 2650 PLN, o 59 proc. mniejszą od płac kierowników z największych przedsiębiorstw (6500 PLN). W przypadku specjalistów, 50 proc. z tych, którzy zatrudnieni są w średnich firmach, zarabiała pomiędzy 2500 PLN a 5500 PLN miesięcznie.

ZOBACZ FILM: Rewolucja w walce z bezrobociem?

Na poziom wynagrodzeń w danej firmie wpływ wywierał również rodzaj dominującego kapitału. Pracownicy na wszystkich szczeblach zarządzania zatrudnieni w działach produkcyjnych otrzymywali lepsze płace w przedsiębiorstwach, w których dominował kapitał zagraniczny. Im wyższy był poziom zarządzania, tym większe rozbieżności. Przykładowo, pracownicy szeregowi w "polskich" firmach zarabiali 2230 PLN, czyli o 170 PLN mniej, niż osoby z przedsiębiorstw "zagranicznych". Kierownicy w firmach z dominującym kapitałem zagranicznym otrzymywali wynagrodzenia na poziomie 6120 PLN, o 33 proc. wyższe od kierowników z przedsiębiorstw rodzimych. W przypadku dyrektorów, różnica ta wyniosła niemal 48 proc.

Zróżnicowanie poziomu płac odbywało się także w oparciu o inne kryteria, takie jak płeć, wiek, czy staż pracy. Dane dowodzą, że zgodnie z powszechnymi tendencjami, również i w działach produkcyjnych na wszystkich szczeblach zarządzania mężczyźni byli lepiej wynagradzani, niż kobiety. W przypadku pracowników szeregowych różnica ta wyniosła prawie 26 proc. Badając kwestie stażu pracy, największe zróżnicowanie wystąpiło w przypadku dyrektorów. Osoby na tym poziomie zarządzania z najkrótszym dorobkiem zawodowym mogły liczyć na 2650 PLN. Dyrektorzy deklarujący 9-10 lat pracy zarabiali o 315 proc. więcej, czyli około 11 000 PLN.

ZOBACZ FILM: Ile firm jeszcze upadnie?

Nie bez znaczenia dla poziomu płac był region, w którym dana osoba była zatrudniona. Dane dowodzą, że na wszystkich szczeblach zarządzania najwyższe zarobki osiągano w regionie mazowieckim. Pracownicy szeregowi wynagradzani byli tam na poziomie 3000 PLN. Natomiast dyrektorzy - 13 750 PLN. Stosunkowo najmniej zarabiały osoby z regionu wschodniego. Tam płace specjalistów były o 19 proc. mniejsze i wyniosły 2928 PLN. Również kierownicy otrzymywali niższe, niż w pozostałych regionach wynagrodzenia. W porównaniu do regionu mazowieckiego, były one o 23 proc. mniejsze i wyniosły 4000 PLN.

Poza silnym wpływem regionu, na poziom płac pracowników oddziaływała także wielkość miasta, w którym ulokowana była zatrudniająca ich firma. Zdecydowanie najwyższe wynagrodzenia otrzymywały osoby w największych lokalizacjach. W najmniejszych - najniższe. I tak zarobki pracowników szeregowych z miast do 50 tys. mieszkańców oscylowały wokół poziomu 2100 PLN. Natomiast w miastach o liczbie mieszkańców przekraczającej 1 mln, wyniosły 3275 PLN. Co warto zauważyć, mediany wynagrodzeń dyrektorów, bez względu na wielkość miasta, przekraczały poziom 9000 PLN.

A jak na płace pracowników działów produkcyjnych oddziałuje branża? Jak pokazują dane, najwyższe wynagrodzenia otrzymywały osoby zatrudnione w branży budowlanej. Na stanowiskach szeregowych zarabiano około 2500 PLN, czyli o 19 proc. więcej niż w przemyśle lekkim. Płace kierowników w budownictwie wyniosły około 5900 PLN. Były zatem o 900 PLN wyższe od wynagrodzeń na tym samym szczeblu zarządzania w przemyśle ciężkim oraz o niemal 1200 PLN od płac w przemyśle lekkim. Także specjaliści z branży budowlanej byli najbardziej doceniani w działach produkcyjnych. Mediana ich wynagrodzeń wyniosła 4300 PLN i była o 36 proc. wyższa od tej dla przemysłu lekkiego.

Zatem reasumując, płace w działach produkcyjnych w 2008 roku uzależnione były przede wszystkim od branży i szczebla zarządzania. Im bardziej odpowiedzialna pozycja, tym wyższe zarobki pracownika. Wynagrodzenia zależały także od zajmowanego stanowiska. Do najlepiej opłacanych należeli dyrektorzy i kierownicy ds. produkcji. Najczęściej przyznawanymi świadczeniami dodatkowymi na większości stanowisk była bezpłatna opieka medyczna, ubezpieczenia i telefon komórkowy. Niezależnie od zajmowanego szczebla, lepiej wynagradzały firmy z udziałem kapitału zagranicznego oraz te zlokalizowane w regionie mazowieckim. Wyższe płace w działach produkcyjnych mieli ponadto pracownicy znający języki obce. W każdym z analizowanych przypadków kobiety otrzymywały mniejsze płace niż mężczyźni.

Renata Kucharska, Sedlak & Sedlak

Czytaj również:

Protest przeciwko niskim płacom

Hutnicy do wynajęcia

wynagrodzenia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »