Wśród bezrobotnych nadal najwięcej jest młodych kobiet

Polki wciąż mają problemy z powrotem do pracy po urodzeniu dziecka. Sytuacji nie zmieniła nawet tegoroczna nowelizacja kodeksu pracy - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

Dyskryminacja matek jest powszechna: są przesuwane na niższe stanowiska, pomijane w awansach albo szykanowane, gdy biorą zwolnienie na chore dziecko. Jak wynika z raportu Ministerstwa Pracy, największą grupę wśród bezrobotnych stanowią właśnie młode kobiety, gdyż mają problemy z pogodzeniem pracy i macierzyństwa. Z danych GUS wynika, że w urzędach pracy zarejestrowanych jest ponad 157 tys. młodych matek - podaje "DGP".

Czytaj również:

Satysfakcja gwarantowana i brak pieniędzy

Reklama

Unia pomaga polskim mamom

Szykuje się rewolucja w pośrednictwie pracy

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »