W 2013 r. podwyżki na publicznych uczelniach

Pracownicy uczelni publicznych w przyszłym roku nie muszą martwić się o swoje wynagrodzenia. Mogą one wzrosnąć nawet o 9 proc. W kolejnych latach Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego planuje dalsze podwyżki, które docelowo mają sięgnąć 30 proc. Środki na badania naukowe w znaczącej części będą przyznawane w drodze konkursów, co ma zwiększyć szanse młodych naukowców.

- Pracownicy uczelni finansowani są jak dotychczas, czyli przede wszystkim z dotacji podstawowej. Otrzymują wynagrodzenia za swoją pracę, głównie dydaktyczną. Przewidujemy od 2013 roku wzrost wynagrodzeń w uczelniach publicznych o 9 proc. i stopniowo dalszy wzrost tak, aby co najmniej był to wzrost o 30 proc. - mówi Agencji Informacyjnej Newseria prof. Barbara Kudrycka, minister nauki i szkolnictwa wyższego.

Poza wynagrodzeniem naukowcy mogą starać się o dofinansowanie, np. badań naukowych. Na szkolnictwo wyższe w przyszłym roku zaplanowano nakłady w wysokości 12 mld zł.

Reklama

- Już w 2012 roku przeznaczyliśmy nieomal 50 proc. wszystkich środków na naukę właśnie do tych dystrybuowanych w drodze konkursów, specjalnie też tworząc strumienie finansowania dla młodych naukowców. Dzięki temu więcej naukowców aplikuje o granty badawcze i oczywiście wówczas najlepsi je dostają - mówi minister Kudrycka.

Taki sposób finansowania nauki ma przynieść korzyści głównie młodym naukowcom. Jak podkreśla prof. Kudrycka, powinien też otworzyć im dostęp do unijnych funduszy.

- Przyniesie nam to wymierne korzyści również w tym, aby coraz więcej naukowców, zdobywając granty w Narodowym Centrum Nauki czy Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, w większym zakresie korzystało ze środków bezpośrednio należących do Brukseli. W programie Horyzont jest 80 mld euro do zdobycia, więc jest to duża kwota i wierzę, że polscy uczeni bardziej aktywnie będą korzystać z tych środków w przyszłości - podsumowuje minister Kudrycka.

Przygotowany przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego projekt Ustawy o finansowaniu nauki przewiduje zmiany w zakresie finansowania infrastruktury badawczej, zwiększenie efektywności wydatkowania środków na naukę poprzez uzależnienie przyznawania i rozliczania środków na naukę od charakteru realizowanych przez nie zadań. Usunięty ma być przepis zobowiązujący jednostki naukowe do przeprowadzania nie rzadziej niż co 4 lata zewnętrznych audytów. Zmieniona ma być definicja młodego naukowca.

Ograniczenie wiekowe (do 35 lat) zostanie zastąpione czasem, jaki upłynął od uzyskania stopnia naukowego doktora (5 lat), przy czym do okresu tego nie będą wliczane urlopy macierzyńskie i wychowawcze udzielane na zasadach określonych w Kodeksie pracy. Projekt znajduje się obecnie w konsultacjach społecznych. Resort nauki do jutra czeka na uwagi do proponowanych zmian.

Źródło informacji

Newseria Biznes
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »