​"Twardy" brexit może nam zabrać nawet 35 tysięcy miejsc pracy

Toczący się od trzech lat proces brexitu spędza sen z powiek przedsiębiorcom. Szczególnie tym, którzy zajmują się eksportem produktów do Wielkiej Brytanii.

Toczący się od trzech lat proces brexitu spędza sen z powiek przedsiębiorcom. Szczególnie tym, którzy zajmują się eksportem produktów do Wielkiej Brytanii.


Od początku wiadomo było, że wyjście Zjednoczone Królestwa z Unii Europejskiej będzie miało negatywny wpływ na eksport i handel z Brytyjczykami. Jednak wizja "twardego" brexitu - czyli wyjścia z Unii bez umowy - jest szczególnie niekorzystna dla państw członkowskich Unii.

Oznacza ona, że popyt na towary eksportowe spadnie w Wielkiej Brytanii nawet o 20 proc. Chociaż więc możliwość "twardego" brexitu nie jest zbyt wielka, warto uświadomić sobie jego konsekwencje. Szczególnie, że jeśli dojdzie do skutku brexit z umową - po minięciu łagodnego okresu przejściowego możemy zmierzyć się z konsekwencjami o podobnym rozmiarze.

Reklama
eNewsroom
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »