Rynek pracy zmusza do pracy w... policji

Pół tysiąca osób stanęło w Gdańsku o świcie w kolejce po pracę w policji, donosi "Gazeta Wyborcza". Większość ma wyższe wykształcenie. Czekający blokowali chodnik, a porządku pilnował radiowóz.

Rynek pracy zmusza nas do szukania zajęcia w policji, mówią absolwenci wyższych uczelni. Tego rodzaju praca daje możliwość sprawdzenia się i awansu. Przede wszystkim jednak zapewnia stabilizację, bo młodzi chcą zaciągać kredyty mieszkaniowe.

- Wielu z nich odejdzie na kursie przygotowawczym albo na początku służby - twierdzi Antoni Duda, szef NSZZ Policjantów. - To nic atrakcyjnego pracować na zmiany za niewielkie wynagrodzenie. Jeszcze zobaczą, jak będzie ciężko - dodaje. A dlaczego oni stoją w tych kolejkach? - Bo to ostatni rok, w którym obowiązują stare zasady przechodzenia na emeryturę (już po 15 latach służby). Później tylu chętnych już nie będzie - ocenia Duda.

Reklama
PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »