Pracujący studenci to już norma

Większość (ponad 80 proc.) studentów podejmuje pracę nie przerywając nauki! Pracujący student to już norma, a podział na studia dla pracujących i niepracujących już dawno został porzucony. Warto dodać, że co trzeci student chciałby - po zakończeniu nauki - wyjechać z Polski do pracy za granicą.

Pracujący studenci nikogo już nie dziwią. Czasy, kiedy na pracę decydowali się jedynie uczniowie zaoczni i wieczorowi już dawno minęły. Wiedzą o tym pracodawcy, którzy coraz częściej pomagają pogodzić godziny pracy z grafikiem na uczelni. Jak wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie OTTO, aż 83 proc. studentów deklaruje podjęcie w trakcie studiów pracy. Wśród ankietowanych 24 proc. pracowało jako sprzedawcy, 15 proc. jako pracownicy biurowi, a 13 proc. jako pracownicy produkcji.

Możemy zauważyć, że coraz częściej młodzi ludzie decydują się rozpocząć pracę wcześniej i zdobyć pierwsze doświadczenie, jeszcze w trakcie studiów. Jedni pracują, bo chcą się usamodzielnić, inni potrzebują na utrzymanie albo na własne hobby. Studenci są chętni do nauki, pracowici i pełni zapału. Coraz więcej osób zdaje sobie sprawę z tego, że w CV liczy się nie tylko wykształcenie, ale też doświadczenie zawodowe jakie zdobyli po studiach, nawet jeśli nie jest to praca ściśle związana z wykształceniem. Jednocześnie stawka godzinowa studentów zatrudnionych przez OTTO Work Force wzrasta, w ubiegłym roku wynosiła 14.56 zł brutto, a aktualnie 15.25 zł brutto - mówi Tomasz Dudek, Dyrektor Operacyjny OTTO Work Force.

Reklama

Jedna trzecia badanych studentów rozważa wyjazd do pracy za granicą. Głównym powodem są wyższe zarobki, możliwości nauki języka, lepsza opieka socjalna. Podczas badania studenci wskazali również argumenty, które zachęciłyby ich do pracy w Polsce. Były to przede wszystkim wyższe zarobki, możliwość rozwoju zawodowego, gwarancja długotrwałego zatrudnienia, pozyskanie pracy pozwalającej wykorzystać posiadane przez nich kompetencje/wykształcenie oraz dodatkowe benefity np. opieka medyczna.

W roku akademickim 2016/17 studiowało w Polsce 65 793  studentów zagranicznych z 166 krajów, czyli o ponad 8,5 tys. więcej niż rok wcześniej. Od 2005 roku na polskich uczelniach konsekwentnie wzrasta liczba studentów zagranicznych, którzy stanowią obecnie 4,88 proc. ogółu studentów w naszym kraju. Już od kilku lat dominującą grupą cudzoziemców na uczelniach polskich stanowią studenci z Ukrainy i Białorusi. W roku akademickim 2016/17 roku w Polsce naukę pobierało 35 584 Ukraińców oraz 5119 Białorusinów. Ponadto analizowany rok przyniósł duży wzrost liczby studentów z Indii, którzy zajmują obecnie trzecie miejsce wśród obcokrajowców studiujących w Polsce (2138).

- Od kilku lat obserwujemy znaczy zrost liczby studentów z Ukrainy. Zdecydowana większość z nich studiuje na płatnych uczelniach i pracuje w Polsce. Dzięki ich wsparciu nasz rynek pracy się rozwija. W ostatnim czasie jednak pojawia się coraz więcej sygnałów, świadczących o tym, że tendencja ta może się zmienić. Dlatego niezwykle ważne jest poszukiwania nowych rozwiązań, które przyciągną do Polski coraz więcej nowych pracowników. Szczególnie, że wielu polskich studentów już teraz rozważa wyjazd za granicę w celach zarobkowych - dodaje Tomasz Dudek.

Od lat wśród studentów popularne są wakacyjne wyjazdy w celach zarobkowych. Jednak jak wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie OTTO studenci myślą o pracy poza granicami kraju bardziej przyszłościowo. Z ostatniego raportu przeprowadzonego na zlecenie OTTO Work Force wnika, że co trzeci badany student rozważa po zakończeniu edukacji wyjazd za granicę do pracy. Wśród osób, które rozważają wyjazd, największa grupa chciałaby pojechać do Niemiec - 41 proc. wskazań, w drugiej kolejności do Wielkiej Brytanii - 26 proc. ankietowanych, natomiast Norwegię wybrałoby 11 proc. badanych.

Do najważniejszych powodów, które skłoniły studentów do decyzji o wyjeździe należą kolejno: wyższe zarobki, łatwiejsze zdobycie zatrudnienia, możliwość bezpłatnej nauki języka w danym kraju, lepsza opieka socjalna, rodzina/znajomi, którzy mieszkają w tym kraju i mniejsze zanieczyszczenie środowiska. Co ciekawe studenci rozważają wyjazd za granicę mimo, że mają przeciętną znajomość języków obcych. Przede wszystkim posługują się językiem angielskim. Średnia znajomość tego języka w badanej grupie wyniosła 3,16 (w skali od 1 do 5 gdzie, 1 oznacza "w ogóle nie znam tego języka", a 5 "bardzo dobrze znam ten język"). Część badanych zna j. niemiecki (średnia 1,92), a część j. rosyjski (średnia 1,8).(js)

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »