KT: Przedstawiciele rządu lekceważą partnerów społecznych

- Przedstawiciele rządu coraz częściej lekceważą partnerów społecznych. Nie konsultują z nimi projektów aktów prawnych, nie przesyłają ich do opiniowania - mówili w środę na posiedzeniu prezydium Komisji Trójstronnej związkowcy i przedstawiciele pracodawców.

- Przedstawiciele rządu coraz częściej lekceważą partnerów społecznych. Nie konsultują z nimi projektów aktów prawnych, nie przesyłają ich do opiniowania - mówili w środę na posiedzeniu prezydium Komisji Trójstronnej związkowcy i przedstawiciele pracodawców.

- Najczęściej partnerów społecznych lekceważą przedstawiciele resortu finansów" - powiedział ekspert Pracodawców RP Adam Ambrozik. Wskazał na ministra Jacka Rostowskiego i wiceministra Macieja Grabowskiego. - Ignorują oni dialog, nie słuchają opinii partnerów społecznych, a ich postępowanie jest wręcz aroganckie - argumentował.

Przewodniczący Komisji Trójstronnej (KT) Waldemar Pawlak powiedział, że problem jest mu znany, choćby z tego, że projekty resortu finansów są kierowane do uzgodnień międzyresortowych w ostatniej chwili i często nie sposób się do nich odnieść. Poinformował, że na najbliższe posiedzenie plenarne KT, które zaplanowano na 15 lub 17 grudnia, zostanie zaproszony minister Rostowski, a wtedy będzie można wyjaśnić problemy związane z łamaniem zasad dialogu społecznego przez przedstawicielu resortu finansów.

Reklama

Przedstawiciele organizacji pracodawców w KT podkreślali też na posiedzeniu prezydium kwestię zamrożenia na rachunku Funduszu Pracy ponad 4,5 mld zł, które powinny być wykorzystane na aktywne formy walki z bezrobociem.

- Fundusz ten wchodzi w skład całego sektora finansów publicznych, więc zatrzymanie tam pieniędzy zmniejszy deficyt tego sektora. Nie zgadzamy się z takim postępowaniem, gdyż pieniądze z Funduszu Pracy powinny być wykorzystane na walkę z bezrobociem - taki jest jego cel - powiedział Ambrozik. Dodał, że "jeśli nie będzie pieniędzy na walkę z bezrobociem, to może być trudno je obniżyć do zakładanego w budżecie poziomu poniżej 10 proc. na koniec 2011 r.".

Zastrzeżenia partnerów społecznych do zasad prowadzenia dialogu przez przedstawicieli rządu dotyczyły również spraw związanych z reformą Otwartych Funduszy Emerytalnych. Przede wszystkim związkowcy mówili, że nie otrzymują założeń do tych zmian, a jeżeli je dostali to tak późno, że nie byli w stanie ich zaopiniować. Podkreślali też, że wielokrotnie przekładano posiedzenie zespołu ds. ubezpieczeń społecznych.

Minister pracy Jolanta Fedak wyjaśniała, że nie wie, dlaczego posiedzenia zespołu, który ma się zajmować reformą emerytalną są stale przekładane, a partnerzy społeczni nie dostają na czas przygotowanych przez przedstawicieli rządu założeń i projektów dotyczących tej kwestii. - Sama przychodzę zawsze, kiedy jestem zapraszana - zaznaczyła.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »