Złożono nowy projekt dot. wynagrodzeń m.in. dla premiera i ministrów

Zgodnie z nowym, złożonym przez grupę posłów PiS, projektem dot. wynagrodzeń osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, prezydentowi, premierowi, ministrom, wiceministrom oraz małżonce prezydenta będzie przysługiwał dodatek wyrównawczy. Podwyżki nie obejmą posłów i senatorów.

W czwartek podczas posiedzenia sejmowej komisji finansów odbędzie się pierwsze czytanie projektu, który grupa posłów PiS złożyła jeszcze w środę.

Jak powiedział w czwartek PAP Łukasz Schreiber z PiS, zgodnie z nową wersją projektu podwyżki nie obejmą ani posłów, ani senatorów; zrezygnowano też z kontrowersyjnego przelicznika, który zawierała propozycja PiS złożona w Sejmie na początku tygodnia. - "Zamiast tego jest prosta podwyżka dla ministrów, premiera i prezydenta - podkreślił Schreiber.

W projekcie zaproponowano, by na wynagrodzenie osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe składał się, oprócz wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego, także dodatek wyrównawczy. - Wysokość dodatku wyrównawczego wynosiłaby 50 proc. wysokości wynagrodzenia zasadniczego przysługującego podsekretarzowi stanu - czytamy w dokumencie.

Reklama

W nowym projekcie pozostawiono zapis dotyczący wynagrodzenia dla małżonka prezydenta - stanowiłoby ono "55 proc. wysokości wynagrodzenia, przysługującego zgodnie z ustawą Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej".

W dokumencie zapisano ponadto, że byłemu prezydentowi przysługuje "dożywotnio miesięczne uposażenie w wysokości odpowiadającej 75 proc. kwoty wynagrodzenia" pobieranego w czasie sprawowania urzędu. Dodano, że małżonkowi byłego prezydenta również ma przysługiwać miesięczne uposażenie w wysokości odpowiadającej 75 proc. wcześniejszego wynagrodzenia.

Zgodnie projektem nowe przepisy miałyby wejść w życie od 1 września br.

To drugi złożony do Sejmu w tym tygodniu przez PiS projekt zmian dotyczący wynagrodzenia osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe. Projekt złożony w poniedziałek przewidywał, że wynagrodzenia osób zajmujących kierownicze stanowiska w państwie będą uzależnione od sytuacji gospodarczej. Projektowane rozwiązanie dotyczyło ma m.in. prezydenta, premiera, ministrów, wiceministrów, wojewodów, szefa NBP, prezesa NIK i NBP, a także posłów i senatorów. Z nowej wersji projektu wykreślono tylko posłów i senatorów.

Poprzedni projekt przewidywał również wprowadzenie wynagrodzenia dla małżonki prezydenta, które miałoby wynosić 55 proc. wynagrodzenia przysługującego prezydentowi.

Pierwsze czytanie projektu odbyło się we wtorek wieczorem w Sejmie. Projekt spotkał się z krytyką opozycji. Podczas sejmowej debaty PO złożyła wniosek o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu PiS. W środę wieczorem klub PiS zdecydował o wycofaniu tego projektu i poinformował, że wkrótce złoży do Sejmu nową jego wersję.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »