Świąteczne porządki czas zacząć, czyli ile zarabia sprzątaczka?
Święta zbliżają się wielkimi krokami. Polacy kupują prezenty, ubierają choinki oraz przygotowują barszcz z uszkami. Natłok obowiązków sprawia, że nie mamy czasu na porządki. To dobry czas dla osób zajmujących się sprzątaniem i pomaganiem przy pracach domowych.
Przeciętne zarobki sprzątaczek i pomocy domowych wyniosły 1926 zł brutto. Myjący szyby i praczki zarabiali średnio o 99 zł więcej, a ich płaca wyniosła 2025 zł - wynika z opublikowanego w 2014 roku badania Głównego Urzędu Statystycznego "Struktura wynagrodzeń według zawodów w październiku 2012 roku". Średnia krajowa w tym czasie wyniosła 3896 zł brutto - wynagrodzenia osób sprzątających były więc od niej dwa razy niższe.
Zarobki w tych zawodach były wyższe w sektorze publicznym niż w prywatnym. Największą różnicę widać w grupie osób pracujących jako sprzątaczka i pomoc domowa. Ich przeciętne zarobki w sektorze publicznym wyniosły 2040 zł brutto, natomiast sektor prywatny płacił o 247 zł mniej - 1793 zł brutto.
Należy również wziąć pod uwagę, że część pracowników zatrudnionych przy sprzątaniu lub jako pomoc domowa pracuje "na czarno". Zbadaliśmy ich wynagrodzenia we wrześniu 2014 roku, stosując metodę wywiadów telefonicznych. Nasi ankieterzy dodzwonili się zarówno do osób prywatnych, jak i do oficjalnie funkcjonujących firm.
Spośród ankietowanych osób prywatnych wszystkie twierdziły, że jest to dla nich praca dorywcza i wykonują ją jedynie bez rachunku. Za godzinę sprzątania zapłacić trzeba było od 15 do 50 zł, mediana kwot wyniosła 20 zł. Cena zawierała jedynie robociznę, bez środków czystości. Ze względu na to, że żaden z ankietowanych nie był skłonny wystawić za swoje usługi rachunku, był to zarobek netto, czyli trafiający w całości do kieszeni osób zatrudnianych przy sprzątaniu.
Ewelina Jurczak
