Gdzie można liczyć na podwyżkę? Na pewno nie w mediach!
Nieznaczny wzrost wynagrodzeń w większości branż - tak można scharakteryzować wysokość miesięcznych wynagrodzeń brutto w polskiej gospodarce na przestrzeni 2012 roku. Na plusie znalazł się transport, budownictwo oraz obsługa rynku nieruchomości. Niższe pensje mają pracujący w mediach i komunikacji, handlu oraz przemyśle.
W pięciu na osiem badanych sektorach realne wynagrodzenia w 2012 roku poszły minimalnie w górę - najwięcej w transporcie, bo aż o 16,5 proc., czyli 562 zł, mimo tego przeciętne realne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw spadło
o 0,2 proc. Po uwzględnieniu inflacji wyniosło ono w październiku 3 658,7 zł, czyli
o niecałe 8 zł mniej, niż w styczniu 2012 roku.
- Mimo, że realna średnia płaca minimalnie spadła, w większości sektorów nastąpił jej wzrost. Oprócz sektora transportu dodatnie wyniki odnotowało, co ciekawe, budownictwo: 3,6 proc., oraz obsługa rynku nieruchomości: 2,14 proc. Badając różnorodne gałęzie przemysłu warto jeszcze zwrócić uwagę na produkcję koksu i produktów rafinacji ropy naftowej z podwyżką ponad 8 proc. - 505,1 zł oraz produkcję napojów, w której średnie płace skoczyły ponad 7 proc. o 338,3 zł - powiedział Tomasz Hanczarek, prezes Work Service.
TOP 3 sektorów o największym spadku wynagrodzeń
Najgorsze wyniki odnotowały zawody związane z komunikacją i przetwarzaniem informacji, czyli pracownicy wydawnictw, mediów oraz branży telekomunikacyjnej. Spadek ich realnych wynagrodzeń wyniósł ok. 6,16 %, czyli 407 zł, co związane jest z kryzysem na rynku mediów. Na dalszych miejscach uplasował się handel oraz naprawa pojazdów samochodowych - z obniżką 3,7 proc. Ranking zamyka szeroko pojęty przemysł.
- Branże przemysłowe, które w największym stopniu dotknęła obniżka płac, to branża tytoniowa ze spadkiem o aż 18,9 proc., czyli 1199 zł, energetyka z obniżką 15,8 proc., czyli o 992,57 zł oraz górnictwo, przy którym zarobki spadły o 13,5 proc., czyli 924,33 zł - skomentował dyrektor Działu Rozwoju Rynków Work Service Krzysztof Inglot.
Oblicz swoją płacę netto. Sprawdź, ile trafia do ZUS, NFZ i US