Czeka nas globalny wzrost płac w 2016! Czekamy na największe podwyżki od trzech lat

​Pracownicy na całym świecie mogą oczekiwać wzrostu realnych wynagrodzeń o 2,5 proc. - najwięcej w ciągu ostatnich trzech lat - ponieważ podwyżki płac zbiegną się z historycznie niską stopą inflacji.

W 2016 r. europejscy pracownicy mogą się spodziewać przeciętnego wzrostu płac na poziomie 2,8 proc., który po uwzględnieniu 0,5-proc. stopy inflacji, przełoży się na realny wzrost wynagrodzeń o 2,3 proc. Za sprawą niskiej inflacji realne płace pracowników z Europy Zachodniej wzrosną o 2 proc., podczas gdy w przypadku Europy Wschodniej wzrost ten wyniesie 2,9 proc.

Optymistyczne prognozy dla Europy

- Warto podkreślić, iż w przypadku pracowników zatrudnionych w Polsce, realny prognozowany wzrost wynagrodzeń na poziome 3,4 proc. jest jednym z najwyższych w Europie. Wpływa na to utrzymująca się deflacja, spowodowana światowym spadkiem cen paliw i żywności oraz dobra kondycja polskiej gospodarki. Prognoza ta oznacza, że notowany w Polsce wzrost gospodarczy nareszcie będzie odczuwalny w kieszeniach pracowników, w których zostanie więcej pieniędzy - komentuje Barbara Giemza, dyrektor działu Productized Services Hay Group w Polsce.

Reklama

Perspektywy dla Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec również są optymistyczne. Mimo że stopa wzrostu płac w Wielkiej Brytanii utrzyma się na poziomie 2,5 proc. (podobnie jak w dwóch poprzednich latach), dzięki niskiej inflacji realny wzrost wynagrodzeń brytyjskich w 2016 r. wyniesie 2,3 proc. - przekraczając średnią dla Europy Zachodniej. Pracownicy z Francji i Niemiec mogą się spodziewać wzrostu wynagrodzeń odpowiednio o 1,7 proc. i 2,7 proc. Podobny jest scenariusz dla Grecji, w której wbrew gospodarczym zawirowaniom wynagrodzenia powinny wzrosnąć o 2 proc. (w porównaniu do 1,3 proc. w ubiegłym roku), przy czym na skutek deflacji w 2016 r., oczekiwany realny wzrost płac może wynieść 3,4 proc.

Z obliczeń średniej regionalnej wykluczono dwa kraje, w których szczególne wydarzenia polityczne doprowadziły do pojawienia się wysokiej inflacji, uderzającej w wysokość płacy realnej. Największą spośród prognozowanych podwyżkę wynagrodzeń otrzymają pracownicy na Ukrainie (11,5 proc.), jednak ze względu na wysoką stopę inflacji (48,3 proc.) płace realne w tym kraju drastycznie zmaleją o 36,8 proc.. Podobne są perspektywy dla Rosji, której gospodarka boleśnie odczuwa skutki sankcji ekonomicznych oraz spadku cen ropy naftowej. Pomimo wzrostu płac, wynoszącego przeciętnie 7 proc., wskutek inflacji sięgającej 14,5 proc. realna wartość wynagrodzeń spadnie o 7,5 proc. Spadek ten jest znacząco większy niż ubiegłoroczne zmniejszenie się płacy realnej o 0,7 proc.

- Tegoroczne globalne prognozy wynagrodzeń pokazują, że w 2016 roku w większości krajów dojdzie do największego od trzech lat wzrostu realnych wynagrodzeń. Z powodu istotnych różnic makroekonomicznych nie wszędzie będzie on identyczny, niemniej jednak ogólny poziom wynagrodzeń wzrośnie, przy obecności niezwykle niskiej (a w niektórych przypadkach zerowej) inflacji, co niesie za sobą korzystne perspektywy dla pracowników - komentuje Agnieszka Milewczyk - prezes Hay Group w Polsce.

Najwyższy wzrost płac w Azji


W Azji prognozowany wzrost wynagrodzeń wyniesie 6,4 proc. - tj. 0,4 proc. mniej niż rok wcześniej. Niemniej jednak w ujęciu realnym wynagrodzenia wzrosną o 4,2 proc. - najwięcej w skali całego świata. Zgodnie z prognozami najsilniejszy wzrost płac wystąpi w Wietnamie (7,3 proc.), Chinach (6,3 proc.) i Tajlandii (6,1 proc.). Należy zauważyć, że pomimo spowolnienia gospodarczego, spadków na giełdach oraz zmniejszenia eksportu, płace chińskich pracowników wzrosną w 2016 roku o 8 proc. ze względu na stały przyrost wielkości zatrudnienia, powodowany narastającym zapotrzebowaniem na wykwalifikowaną siłę roboczą oraz utrzymującym się rozwojem zamożnej klasy średniej.

Czerpiąc korzyści płynące z przynależności do najszybciej rozwijającej się spośród dużych gospodarek, indyjscy pracownicy także mogą się spodziewać najwyższego od trzech lat wzrostu wynagrodzeń, który wyniesie 4,7 proc. w porównaniu z 2,1 proc. rok wcześniej oraz 0,2 proc. w roku 2014.

Prężny rynek pracy w Ameryce Północnej

Trend zwyżkowy dostrzegalny jest również w Ameryce Północnej, gdzie mamy do czynienia z ożywieniem na rynku pracy. W Stanach Zjednoczonych, za sprawą niskiej inflacji (0,3 proc.), realny dochód pracowników wzrośnie o 2,7 proc. Pracownicy kanadyjscy otrzymają wynagrodzenia większe o 2,6 proc., przy czym realny wzrost sięgnie 1,3 proc. Na całym kontynencie płace wzrosną o 2,8 proc., tak samo jak rok wcześniej.Zawirowania gospodarcze w Ameryce Łacińskiej uderzają w pracowników.

W 2016 r. wynagrodzenia w Ameryce Łacińskiej wzrosną o rekordowe 11,4 proc. Jednak ze względu na wysoki poziom inflacji w regionie (12,8 proc.), płace realne spadną o 1,4 proc. Będzie to szczególnie widoczne w Argentynie i Brazylii, gdzie pomimo podwyżek odpowiednio o 31 proc. i 7,7 proc. w 2016 r. pracownicy argentyńscy otrzymają wynagrodzenie wyższe zaledwie o 3,6 proc., natomiast brazylijscy niższe o 1,2 proc.

Największy spadek realnego dochodu na świecie dotknie jednak Wenezuelę. Tamtejsze wynagrodzenia wzrosną znacząco, bo nawet o 70 proc., ale po uwzględnieniu prognozowanej stopy inflacji (122,6 proc.) pracownicy będą się musieli pogodzić z obniżeniem płacy realnej o 52,6 proc.

Mocny wzrost na Bliskim Wschodzie i w Afryce

Rok 2016 wygląda obiecująco dla pracowników z krajów Bliskiego Wschodu i Afryki. Pomimo spadających cen ropy oraz gospodarczo-politycznego chaosu panującego w regionie zgodnie z prognozami wynagrodzenia na Bliskim Wschodzie i w Afryce wzrosną odpowiednio o 5,3 proc. i 6,5 proc. Stosunkowo niska stopa inflacji przełoży się na realny wzrost wynagrodzeń, sięgający 3,8 proc. oraz 1,6 proc. Najsilniejszy wzrost realnych wynagrodzeń prognozowany jest w takich krajach Bliskiego Wschodu jak Liban (11,5 proc.) i Jordania (5,3 proc.), podczas gdy w Zjednoczonych Emiratach Arabskich tempo wzrostu płac będzie najniższe (0,9 proc.) - zdecydowanie słabsze w porównaniu do 2,8 proc. rok wcześniej. Za sprawą wysokiej stopy inflacji Egipt, jako jedyny kraj w regionie, doświadczy spadku realnych wynagrodzeń (o 0,4 proc.).

- Azja pozostaje globalnym motorem wzrostu płac, ponieważ firmy planują podwyżki wynagrodzeń. Niemniej jednak światowy rynek pracy zmienia się wraz ze starzeniem się pracowników z gospodarek krajów rozwiniętych. W gospodarkach wschodzących podnoszenie kwalifikacji pracowników jest kluczowe dla firm, jeśli mają utrzymać przewagę konkurencyjną. Pracownicy ci mogą się spodziewać wzrostu wynagrodzeń, ponieważ niedobór talentów w niektórych regionach będzie napędzał wzrost płac - podsumowuje Barbara Giemza.

Przeciętne podwyżki realnych wynagrodzeń oparto na bazie danych Hay Group, obejmującej 73 kraje - z wyłączeniem Ukrainy i Wenezueli, w których zawirowania polityczne oraz wysoka inflacja doprowadziły do spadku realnych wynagrodzeń odpowiednio o 36,8 proc. i 52,6 proc.

 
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »