Zatrudnienie na etat nie jest największym marzeniem młodych Polaków

Pokolenie milenialsów coraz bardziej obawia się o swoją przyszłość. Rozwój robotyki, sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego zmienia charakter i sposób pracy. Dlatego młodzi coraz chętniej myślą o nieetatowych formach zatrudnienia.

- 43 proc. milenialsów deklaruje, że zamierzają zmienić pracę w ciągu najbliższych dwóch lat. Natomiast tylko 28 proc. stwierdziło, że zamierza pozostać w obecnej firmie dłużej niż pięć lat - mówi w rozmowie z MarketNews24 Magdalena Bączyk, menedżer w zespole doradztwa human capital w Deloitte.

Są to wyniki tegorocznego badania Deloitte Millennial Survey, przeprowadzonego w 36 krajach. Warto przy tym zauważyć, że wyniki dla Polski są bardzo zbliżone do tych ogólnych, obejmujących wszystkie kraje.

- Usłyszeliśmy, że 80 proc. młodych oczekuje ciągłego rozwoju zawodowego i szkoleń oferowanych pracownikom przez pracodawców - wyjaśnia w rozmowie z MarketNews24 Anna Łukawska, menedżer w zespole employer brandingu w Deloitte.

Reklama

Jakie wynikają z tego implikacje dla biznesu? Oczekiwane jest nowe podejście do zarządzania talentem w organizacji. Pracodawcy powinni skoncentrować się na rozwijaniu pracowników przez cały czas ich funkcjonowania na rynku pracy. Firmy powinny zbudować ofertę szkoleń pracowniczych, opartych na kompetencjach, na których najbardziej zależy milenialsom. Istotną wartością jest otwartość na zmianę, a także budowanie umiejętności współpracy w zespole.

Milenialsi chcą mieć wpływ na organizację pracy, więc elastyczne godziny są bardzo dobrym pomysłem. Coraz częściej upatrują szansy na zaspokojenie swoich oczekiwań w nieetatowych formach zatrudnienia.

- Widzimy wyraźnie, że rośnie popularność zawierania krótkoterminowych kontraktów, na czas realizacji konkretnego projektu - mówi Magdaleną Bączyk.

Firma szukająca młodych pracowników powinna to uwzględniać, jeżeli chce skutecznie zakomunikować swoją ofertę na zewnątrz.

- To powinien być element oferty employer brandingowej, przez pryzmat której przyciągamy kandydatów do organizacji i powodujemy, że młodzi ludzie wybierają właśnie nas, jako swoje wymarzone miejsce do pracy - wyjaśnia Anna Łukawska.

W porównaniu z ubiegłorocznym raportem - nowa, siódma edycja "Deloitte Milenial Survey" skupia się na pogłębieniu tego, co badani postrzegają, jako szanse, a co jako zagrożenia we współczesnym, dynamicznie zmieniającym się świecie. Badanie objęło 10 455 przedstawicieli pokolenia Y (urodzonych w latach 1983-1999) z 36 krajów, w tym 303 z Polski. W raporcie wyodrębniono również grupę niemal 1 850 przedstawicieli młodszych milenialsów (urodzonych pomiędzy 1995 a 1999 rokiem) z sześciu krajów, którzy dopiero wchodzą na rynek pracy.

marketnews24.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »