Wzrost produkcji po zakończeniu modernizacji fabryki suszarek do ubrań BSH

Wzrost zdolności produkcyjnej o ponad 40 proc. i zwiększenie zatrudnienia - takie plany towarzyszą modernizacji fabryki suszarek do ubrań BSH w Łodzi. Firma przeznaczy na rozwój zakładu ponad 100 mln zł - poinformowali we wtorek przedstawiciele BSH.

Reprezentująca firmę Marta Kujawa przypomniała, że rozpoczęta w ub. roku modernizacja fabryki suszarek do ubrań BSH Sprzęt Gospodarstwa Domowego obejmie 70 proc. powierzchni zakładu. Zwróciła  uwagę, że jest to największe i najbardziej wymagające przedsięwzięcie od momentu uruchomienia fabryki w 2005 roku.  - Po zakończeniu inwestycji, produkcja fabryki wzrośnie o ponad 40 proc. Ponadto nowe, rozbudowane linie umożliwią wdrażanie do produkcji kolejnych nowych wariantów urządzeń - dodała.

Zakład w Łodzi jest jedyną tego typu fabryką Grupy BSH na świecie, a modernizacja "jest odpowiedzią firmy na wzrastające zapotrzebowanie rynku". W łódzkiej fabryce suszarek do ubrań produkowanych jest kilkaset wariantów urządzeń, sprzedawanych m.in. w Europie, Ameryce Płn. i Azji.

Reklama

Jak poinformowała Kujawa, oprócz udoskonalenia istniejących linii produkcyjnych, zostaną dodane nowe, wykorzystujące najnowsze zdobycze technologiczne i innowacje z narzędziami i4.0 włącznie.

Zdaniem dyr. Fabryki Suszarek do ubrań BSH Pawła Adamowicza, modernizacja i poszerzenie parku maszynowego oznacza przede wszystkim "wiele dodatkowych korzyści dla użytkowników nowych suszarek marek Bosch i Siemens". Według niego firma będzie mogła zaoferować znacznie szerszą gamę urządzeń wyposażonych w nowoczesne rozwiązania technologiczne. - Innym ważnym aspektem naszej inwestycji jest jeszcze większe bezpieczeństwo oraz komfort pracy naszych pracowników. Większość prac zakończy się w grudniu tego roku, a wartość inwestycji wyniesie ponad 100 mln zł - wyjaśnił.

Władze firmy są przekonane, że zachodzące zmiany w infrastrukturze fabryki przyczynią się nie tylko do wzrostu mocy produkcyjnych, ale także do zwiększenia zatrudnienia o ok. 10 proc. Aktualnie prowadzone są rekrutacje do działów produkcji, łańcucha dostaw oraz działów wspomagających: utrzymania ruchu, inżynierii oraz jakości.

- Nowi pracownicy mogą liczyć na przyjazną atmosferę pracy, stabilne warunki zatrudnienia, pakiet świadczeń pozapłacowych oraz na udział w licznych szkoleniach wdrażających. Rozwój fabryki to także szansa dla obecnych pracowników na podniesienie swoich kwalifikacji zawodowych oraz rozwój kariery - podała Kujawa.

BSH Sprzęt Gospodarstwa Domowego Sp. z o.o. jest częścią międzynarodowego koncernu BSH Home Appliances Group produkujące urządzenia marki Bosch, Siemens, Gaggenau, Zelmer. W Polsce posiada sześć fabryk, w tym trzy w Łodzi, gdzie powstają pralki, zmywarki i suszarki do ubrań. Pozostałe zakłady zlokalizowane są we Wrocławiu (piekarniki i lodówki) oraz Rogoźnicy k. Rzeszowa (małe AGD). BSH w Polsce utworzyło też centra usług wspólnych pracujące na rzecz całej grupy m.in. w zakresie księgowości, informatyki, handlu zagranicznego i zakupów.

Pod koniec maja w Łodzi uroczyście wmurowano kamień węgielny pod budowę Centrum Badawczo-Rozwojowego Grupy BSH. Zatrudnienie w nim ma znaleźć 200 inżynierów i konstruktorów. Inwestycja za 80 mln zł ma być gotowa w połowie przyszłego roku.

Spółka BSH powstała w Niemczech w 1967 roku i obecnie w całości należy do Grupy Bosch. Na całym świecie zatrudnia niemal 62 tys. pracowników, a w 2017 osiągnęła 13,8 miliarda euro przychodów. BSH ma 43 fabryki na świecie, w których produkuje pełną gamę nowoczesnych urządzeń gospodarstwa domowego.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »