Unijne pieniądze kuszą urzędników

Największą popularnością w administracji publicznej cieszą się obecnie stanowiska powiązane z dystrybucją środków unijnych. O jedno takie miejsce pracy stara się średnio po kilkadziesiąt osób.

Stabilny "stołek"

Mimo pogłębiającego się kryzysu zapotrzebowanie na urzędników cały czas wzrasta, zwiększa się też zatrudnienie w administracji publicznej, gdzie regularnie przybywa nowych miejsc pracy.

- W ostatnich sześciu latach w administracji przybyło aż 64 tys. nowych stanowisk pracy - informuje Wiesław Łagodziński, rzecznik prasowy Głównego Urzędu Statystycznego.

Osoby poszukujące pracy coraz chętniej sięgają po oferty w tym sektorze rynku pracy, zwłaszcza że obecnie w urzędach cały czas prowadzony jest nabór i wciąż są wakaty.

- Administracja publiczna to jedna z dziesięciu najczęściej wyszukiwanych kategorii ogłoszeń o pracę. Zainteresowanie tymi ofertami było w styczniu najwyższe od 9 miesięcy - mówi Przemysław Gacek, prezes grupy Pracuj, właściciela portalu pracuj.pl.

Zdaniem Bogdana Grabarczyka z JobsPilot sytuacja taka spowodowana jest przede wszystkim przekonaniem, że praca w urzędzie gwarantuje stabilność zatrudnienia.
Urzędnik jak menedżer
- Praca w urzędzie jest atrakcyjną ofertą szczególnie w miejscowościach, gdzie panuje duże bezrobocie - mówi Bogdan Grabarczyk.

Ale nie tylko. Dzięki kryzysowi i rosnącemu bezrobociu stanowiska urzędnicze zaczynają być bardziej pozytywnie postrzegane przez Polaków.

- Praca w administracji państwowej może być równie wymagająca i ciekawa jak menedżera w prywatnej firmie. Nowe projekty finansowane z funduszy europejskich przyciągają do urzędów coraz więcej wykwalifikowanych i doświadczonych kandydatów - informuje Przemysław Gacek.

Największe zainteresowanie dotyczy szczególnie tych stanowisk, które związane są z wykorzystywaniem środków z Unii Europejskiej.

W Urzędzie Komitetu Integracji Europejskiej o pracę na stanowisku specjalisty w Departamencie Komitetu Europejskiego starały się 44 osoby, natomiast na ogłoszenie na stanowisko referendarza w Departamencie Polityki Integracyjnej odpowiedziało 56 osób. Równie dużą popularnością cieszą się też oferty pracy w Mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim, gdzie aż 66 osób chciało pracować w Wydziale Zarządzania Funduszami Europejskimi. Z kolei w Ministerstwie Środowiska pracą inspektora w wydziale Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego było zainteresowanych 28 osób.

- W tym roku średnio o jedno miejsce pracy ubiegają się u nas 33 osoby. W poprzednim roku było podobnie - informuje z kolei Anna Konik-Żurawska, rzecznik prasowy Ministerstwa Rozwoju Regionalnego.
Chętnych nie brakuje
Zainteresowaniem cieszą się także inne ogłoszenia dotyczące naboru do urzędów centralnych i administracji rządowej. Najczęściej poszukiwani są obecnie specjaliści z wykształceniem prawniczym, ekonomiści i politolodzy.

Przykładowo, w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej na kandydatów czeka sześć nowych ofert pracy dla urzędników, z kolei w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji siedem.

Również w warszawskim ratuszu nabór na wolne stanowiska cieszy się powodzeniem. Na 39 tegorocznych ogłoszeń o pracę zgłosiło się aż 989 chętnych.

Michalina Topolewska

Chcesz mieć zawsze aktualny serwis gospodarczo-prawny? Zamów pełne wydanie "Gazety Prawnej" w internecie.

Gazeta Prawna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »