Szybciej, taniej, efektywniej...

Studia podyplomowe nie nadążają za dynamicznie rozwijającym się rynkiem pracy. Zamiast konkretnych umiejętności pozwalają zdobyć jedynie formalne uprawnienia. Skutek? Właściciele firm wolą wysyłać swoich pracowników na szkolenia, bo jest szybciej, taniej, efektywniej...

Krótko znaczy efektywnie

Nowy trend "szkolenia zamiast studiów" najbardziej widoczny jest w branży biznesowej. Biznesmeni i właściciele firm z miesiąca na miesiąc coraz chętniej inwestują w siebie i swoich pracowników. Przyznają, że dobrze wyszkolony pracownik potrafi rozmnożyć każdą zainwestowaną w niego złotówkę.

Studia podyplomowe trwają minimum rok, program rozwojowy szkolenia jest o wiele krótszy. Szkolenia są intensywne i nastawione na przekazanie specjalistycznej wiedzy i umiejętności w bardzo wąskim zakresie. Należy również podkreślić, że są bardzo przydatne w dziedzinach, w których zachodzą dynamiczne zmiany, np. prawo, ekonomia, zarządzanie czy rachunkowość (księgowość).

Reklama

Kończąc podyplomówkę często okazuje się, że nasza nowo zdobyta wiedza jest już przestarzała. Na rynku pracy wymagane są najnowsze umiejętności branżowe i to właśnie ich zdobycie gwarantuje zawodowe "bycie na czasie".

Co zrobić w takim przypadku? Rozpocząć następne studia, które dadzą nam wiedzę z kolejnym poślizgiem czasowym czy spróbować czegoś innego, bardziej efektywnego?

Rozwiązaniem są szkolenia, które dają możliwość decydowania o tym, jak długo chcemy brać udział w programie i co chcemy z niego wynieść. Uczestnikami kursów są w większości osoby pracujące. Chcą one zdobyć w bardzo krótkim czasie praktyczne umiejętności, które będą mogły wykorzystać w codziennej pracy.

Firmy szkoleniowe mają zazwyczaj do czynienia z pracownikami korporacji inwestujących w kapitał ludzki. Oczekują one, że każda złotówka włożona w szkolenie pracownika zwróci się kilkakrotnie.

Podejście indywidualne

Ważnym aspektem prowadzenia szkoleń jest również interakcja ze słuchaczami, której na studiach często brakuje. Wiedza praktyczna uczestników rodzi u nich często wątpliwości i pytania co do treści merytorycznych zawartych w przepisach oraz wytycznych ich stosowania. Biorąc udział w szkoleniu uczestnik ma większą możliwość wyjaśnienia ewentualnych dylematów związanych z zastosowaniem przepisów w praktyce.

Pracownik, który wraca po studiach do firmy posiada ogólną wiedzę, której nie potrafi wykorzystać w konkretnej sytuacji. Dodatkowo nie ma umiejętności ułatwiających wykorzystanie wiedzy. Dzieje się tak, ponieważ studia są nastawione na masowość - w przeciwieństwie do programów rozwojowych, które mają charakter indywidualny. Każdy uczestnik szkolenia jest na początku poddawany badaniom, dzięki którym kierowany jest na odpowiedni dla niego kurs.

Każdy z nas jest inny. Jeśli zgromadzimy wszystkich w jednej sali i będziemy im przekazywać informacje jednym sposobem w formie wykładu, to jedynie mała część uczestników zdobędzie to czego oczekiwała. Reszta prześpi zajęcia lub będzie udawała, że wszystko rozumie, bo tak naprawdę przez zwykłą nieśmiałość nie poprosi o wyjaśnienie niejasnych kwestii.

Szkolenia są po to, aby każdy poczuł, że kurs jest przygotowany specjalnie dla niego. Wtedy uczestnika nie trzeba namawiać do zaangażowania się w zajęcia. Robi to sam, czynnie uczestnicząc w spotkaniach. W ten sposób pracodawca ma gwarancję, że inwestycja jest opłacalna, a pracownik robi kolejny krok w rozwoju zawodowej kariery.

Umiejętności

Studia podyplomowe przekazują studentom głównie wiedzę, która jest przez nich przyswajane jedynie w 20 procentach. Sama wiedza nie daje nam poczucia, że pracujemy intensywniej i lepiej.

Przykład - sprzedawca rozmawiający z klientem może o przedmiocie sprzedaży wiedzieć wszystko. Tyle, że samo "zasypanie" klienta informacjami i popisywanie się posiadaną wiedzą, może go co najwyżej zanudzić lub sprawić, że wywołamy u niego poczucie zazdrości. A wtedy z pewnością nic od nas nie kupi.

Dlatego też szkolenia ponad wiedzę stawiają umiejętności, bo równie ważne w rozmowie z klientem jest to, w jaki sposób się rozmawia. Praca - głównie w branży biznesowej - polega w dużej mierze na umiejętności rozmawiania z ludźmi.

Osoby, które kończyły podyplomówki często przyznają się wprost, że robiły to nie dla siebie, ale dla pracodawcy. Uczestnicy szkoleń wychodzą z innego założenia - skoro pracodawca płaci za mój rozwój, warto wykorzystać go również dla siebie. Dziś nie dostaje się pracy dzięki bogatemu CV. Przychodzimy na rozmowę kwalifikacyjną i pokazujemy na co nas stać. Pracodawca nie pyta nas co wiemy, ale jak zastosujemy to w pracy.

Polaryzacja rynku

Współczesny europejski rynek pracy (także Polski) przeżywa okres, w którym widoczny jest wzrost zapotrzebowania na pracowników średnio wykwalifikowanych oraz bardzo duże zapotrzebowanie na wysoko wykwalifikowanych. Zjawisko to zwane jest "polaryzacją rynku pracy". Polega ono na gwałtownym rozwoju zawodów opartych na bardzo wysokich kwalifikacjach, o wąskiej specjalizacji. Dzięki szkoleniom, grupa wykwalifikowanych ekspertów ma możliwość podniesienia kwalifikacji, poświęcając temu stosunkowo niewiele czasu.

Powiedzenie określające stosunek do pracy w dawnym ustroju - "Czy się stoi czy się leży, dwa tysiące się należy" - dziś ma jeszcze swoje odzwierciedlenie w starych, pokomunistycznych instytucjach. W dzisiejszym miejscach pracy na dwa tysiące trzeba zapracować. A jeśli chcemy więcej zarabiać, trzeba gonić rynek pracy - ciągle dbając o swój rozwój. I tu znów z pomocą przychodzą nam szkolenia, które w głównej mierze nastawione są właśnie na rozwój związany z kariera zawodową.

Dziś ogólna wiedza nie daje nam żadnych perspektyw. Jeśli jesteśmy od wszystkiego, to znaczy, że jesteśmy do niczego. Lepiej wybrać jeden konkretny zawód i sukcesywnie rozwijać się w jego kierunku. Jedno szkolenie rocznie daje nam nowe umiejętności, oszczędza nasz czas, a także pozwala wyrobić sobie znajomości w branży.

Program rozwojowy to doskonałe narzędzie pozwalające na szybkie dostosowanie się do zmian na rynku pracy. W odróżnieniu od studiów, nie dostaje się na nich zaliczenia za samo siedzenie na zajęciach. Szkolenia są dla tych, którzy widzą cel, a drogę do niego budują sami.

Dominika Maciołek

Gazeta Małych i Średnich Przedsiębiorstw
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »