Prawnik oczami Polaka - misjonarz czy karierowicz?

Amerykański serial "Żona idealna", opowiadający o bezkompromisowej prawniczce, zdobył w tym roku 5 nagród Emmy, a polskie "Prawo Agaty" gromadzi co tydzień przed telewizorami średnio 2 miliony naszych rodaków. Przez lata, na szklanym ekranie królowali lekarze, a dziś nadeszła telewizyjna era prawników - odważnych, niezłomnych i uczciwych. W jaki sposób polskie społeczeństwo postrzega tę grupę społeczną?

Zawód prawnika w świetle badań opinii publicznej

Według wyników najświeższego światowego badania zaufania do zawodów, jakie w dwudziestu pięciu krajach przeprowadziła międzynarodowa agencja badania opinii publicznej GfK, prawnicy nie cieszą się zbyt dużym zaufaniem wśród społeczeństwa.
W ich uczciwość wierzy jedynie 61% ankietowanych. Dla porównania - strażacy, zajmujący pierwsze miejsce w rankingu, cieszą się aż 90-procentowym zaufaniem społecznym.

Na 32 wyodrębnione grupy zawodowe, prawnicy zajęli szóste miejsce... od końca. Gorzej postrzegani byli jedynie: policjanci, burmistrzowie, specjaliści do spraw reklamy i politycy.

Reklama

W Polsce sytuacja wygląda podobnie. Potwierdzają to wyniki zeszłorocznej ankiety Centrum Badania Opinii Społecznej, której celem było ustalenie, jakie zawody cieszą się największym uznaniem społecznym. Tylko około 60 proc. respondentów uważa profesje prawnicze za prestiżowe - wynik ten zagwarantował miejsce w połowie listy cenionych zawodów.

Stereotyp prawnika

Mogło by się wydawać, że prawnicy będą znajdować się w czołówce stawki zawodów o wysokim zaufaniu społecznym. Przechodzą przecież wieloletni proces nauki, a ich wiedza pozostaje "czarną magią" dla przeciętnego obywatela. Porównując najświeższe dane z tymi sprzed 15 czy 20 lat, łatwo zauważyć znaczący spadek zaufania do tej grupy zawodowej. Niektórzy komentatorzy twierdzą, że możemy mówić wręcz o kryzysie zaufania do prawników. Dlaczego tak się dzieje?


Po pierwsze, w naszym społeczeństwie ukształtowały się pewne stereotypy na temat profesji prawniczych. Prawnik to zawód zaufania publicznego, jednak coraz więcej osób uważa, że misyjność oraz przedkładanie interesu publicznego nad partykularny to w przypadku tej branży jedynie puste frazesy. W oczach przeciętnego Polaka, "złote kołnierzyki" to cwani, cyniczni i zarozumiali materialiści, którzy zrobią wszystko dla swojej kariery. Posądzani są o brak skrupułów i podwójną moralność. Prawnicy wiedzą jednak doskonale, jak istotne, także dla ich kariery, jest przestrzeganie Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu, Kodeksu Etyki Radcy Prawnego czy Kodeksu Etyki Prawników Europejskich.
We wspomnianych dokumentach znajduje się chociażby obowiązek pilnego strzeżenia tajemnicy zawodowej oraz przypomnienie o zachowaniu najwyższej lojalności wobec kolegów. Dokumenty regulują również kwestie związane ze stosunkiem do sądu i innych organów, a także do klientów. - Kary za załamanie Kodeksu Etyki Adwokackiej są zawsze rozpatrywane indywidualnie: od upomnienia i nagany, poprzez karę pieniężną aż do zawieszenia, a nawet wydalenia z zawodu - mówi mec. Karolina Twarowska-Handzlik, współtwórczyni serwisu mlawyer.eu, tworzącego społeczność profesjonalnych prawników. mLawyer optymalizuje koszty i jakość pracy, dzięki  zastosowaniu narzędzi informatycznych, oferujących dostęp do aktualnych wiadomości z branży, archiwum orzeczeń,  grup dyskusyjnych, modułów do kompleksowego zarządzania kancelarią (spersonalizowany terminarz, nadzór nad czasem pracy i delegowane zadań podwładnym,  dokumenty klientów)  wraz z aplikacjami mobilnymi (Android, iOS), umożliwiającymi 24godzinny dostęp do osobistego kalendarza. Zastosowanie elementów e-społeczności  to platforma wymiany wzajemnych doświadczeń, ułatwiająca kontakty pomiędzy specjalistami  w wąskich dziedzinach oraz baza wiedzy przydatna każdemu prawnikowi..

Prawnik ze "szklanego ekranu"

Kolejnym czynnikiem, który kształtuje wizerunek prawnika w społeczeństwie, są media. To one informują o aferach z udziałem świata prawniczego. Tropią koneksje pomiędzy adwokatami a sędziami, posądzają o przyjmowanie łapówek i bliskie stosunki z biznesem, a nawet - światem przestępczym. Takie niechlubne przypadki rzutują na opinię całego środowiska prawniczego.

Z drugiej strony, popkultura serwuje nam wizerunek prawnika-gwiazdy. Seriale, takie jak "Magda M" czy "Ally McBeal", pokazują tę grupę jako pławiącą się w luksusie, za to niewiele pracującą. Piękni i młodzi absolwenci najlepszych uniwersytetów wiodą sielskie życie, przerywane, od czasu do czasu, wizytami w kancelarii. Serialowy prawnik to urodzony zwycięzca. Jego płomienne przemówienia na sali sądowej zawsze okazują się spektakularnymi sukcesami. Czy tak jest w rzeczywistości? Przede wszystkim, w tym fachu zdarzają się porażki i trzeba być na nie przygotowanym. Każda sprawa wymaga od prawnika poświęcenia dużej ilości czasu oraz energii, ciągłego dokształcania i śledzenia zmian w kodeksach. Szczególnie młodzi prawnicy obarczani są zbyt wieloma obowiązkami, na które często nie wystarcza im czasu.

Telewizyjnej rzeczywistości nie należy traktować zbyt dosłownie. Warto pamiętać, że ideały to tylko wyobrażenia, których próżno szukać w otaczającym świecie. Siła oddziaływania mediów oraz utrwalonych w społeczeństwie stereotypów jest duża, jednak wiele zależy od samych prawników. Tylko kierowanie się złotymi zasadami z kart kodeksów etyki może im zapewnić dobrą opinię wśród partnerów i potencjalnych klientów. Ponadto, każdy prawnik powinien wiedzieć, że umiejętnie wykorzystując rozmaite kanały komunikacji, może sam z powodzeniem budować swoją renomę. 


 
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »