​Polska stwarza lepsze perspektywy rozwoju zawodowego niż kraje Zachodu

Młodzi pracownicy w Polsce mają szanse na szybszy awans i objęcie odpowiedzialnych stanowisk niż w krajach Europy Zachodniej. Menedżerowie pracujący nad Wisłą są średnio o kilkanaście lat młodsi niż w Niemczech czy Stanach Zjednoczonych. Rozwój starają się wspierać także sami pracodawcy, wdrażając w swojej kulturze korporacyjnej nowoczesne rozwiązania stosowane przez światowych liderów, takie jak coaching czy mentoring.

- Wszystko wskazuje na to, że szanse rozwoju zawodowego w Polsce są dla grupy młodych pracowników coraz lepsze. Kiedy weźmiemy pod uwagę fakt, że jako lider w tym peletonie najszybciej gonimy kraje Europy Zachodniej m.in. pod względem wykształcenia, to pokazuje, że przestrzeń do rozwoju jest bardzo duża - powiedział agencji informacyjnej Newseria Konrad Ciesiołkiewicz, dyrektor komunikacji korporacyjnej i społecznej odpowiedzialności biznesu Orange Polska podczas konferencji "Wybierz Polskę - od rozwoju indywidualnego do rozwoju kraju", która odbyła się w gmachu warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych.

Reklama

Odsetek Polaków rozpoczynających studia po ukończeniu szkoły średniej jest jednym z najwyższych na świecie i wynosi ponad 80 proc. Średnia dla wszystkich krajów OECD jest poniżej 60 proc., jak wynika z danych Eurostatu. Między 2005 a 2012 rokiem o 16,4 proc. wzrosła u nas liczba osób z wyższym wykształceniem. Średni wzrost w UE to 7,8 proc.

Polska ma też jedną z młodszych kadr menadżerskich. Z danych firmy Hays wynika, że osoby pracujące na wyższych stanowiskach to w dużej mierze przedstawiciele grupy wiekowej 36-45 lat. W przypadku niektórych branż, takich jak m.in. marketing, IT czy PR dla jednej trzeciej kadry menedżerskiej przedział jest nawet jeszcze niższy i wynosi 26-35 lat. Dla porównania w Niemczech przeważają osoby w okolicach 50-55 roku życia. Niewiele młodsi są menadżerowie w Japonii czy Stanach Zjednoczonych.

- Z całą odpowiedzialnością można powiedzieć, że więksi pracodawcy robią dużo, żeby do tego rozwoju się przyczyniać. Przyjęliśmy wiele standardów, które znane były w Europie Zachodniej, a które dzisiaj służą Polsce i naszemu rozwojowi - stwierdza Konrad Ciesiołkiewicz. - Mam na myśli systemy premiowania, ocenianie na podstawie celów, mam na myśli metody wsparcia, takie narzędzia jak coaching, mentoring, które są bardzo poważnie i serio traktowane w dużych korporacjach.

Jak podkreśla Ciesiołkiewicz, w Orange dużą wagę przykłada się do kompetencji w zakresie zarządzania różnorodnością, czyli umiejętności pracy w grupie, która jest zróżnicowana pod względem płci, wieku, wyznania, światopoglądu czy narodowości.

- Tego rodzaju kompetencje, których oczekuje się dzisiaj od kierowników, są dokładnie takie same, jakich oczekuje się od menadżerów w Nowym Jorku, Londynie czy w innych krajach Europy Zachodniej - zauważa Ciesiołkiewicz.

Pracownicy w Polsce coraz lepiej odnajdują się w kulturze korporacyjnej. 

Jak wyjaśnia Ciesiołkiewicz, wbrew powszechnej opinii termin ten kryje w sobie wiele pozytywnych elementów. Standardem w Polsce staje się m.in. kultura organizacyjna oparta na informacji zwrotnej.

- Menadżer nie może działać w oderwaniu od opinii pracowników, którzy z nim współpracują, od opinii swoich partnerów z innych departamentów tej samej firmy czy od opinii klienta i partnerów zewnętrznych - mówi dyrektor w Orange Polska. - Nie jest możliwe działanie indywidualne w dużej organizacji. I nie ma znaczenia, czy jest to organizacja zachodnia, międzynarodowa czy polska.

Innym aspektem kultury korporacyjnej jest rozwój CSR i wolontariatu. Firmy coraz większą wagę przywiązują do tego typu inicjatyw. Same się w to angażują i zwracają uwagę na aktywność społeczną swoich pracowników. Dal przykładu w Orange Polska działa prawie 3,5 tys. wolontariuszy. Podejmowane przez nich inicjatywy dotyczą m.in. edukacji cyfrowej dzieci i osób powyżej 50. roku życia.

Taka działalność ma korzystny wpływ zarówno na zatrudnionych, jak i na samą organizację - pomaga m.in. w budowaniu jej wizerunku wśród pracowników i ewentualnych kandydatów. Wewnętrzne badania Orange Polska wskazały, że 77 proc. pracowników firmy pozytywnie ją ocenia. Podobny odsetek poleciłby Orange jako pracodawcę swoim znajomym.

Zaangażowanie pracodawców w działania społecznie odpowiedzialne i wolontariat mają również znaczenie dla całego rynku pracy, ponieważ tego typu organizacje są przykładem dla innych firm i przyczyniają się do upowszechnienia wysokich standardów na rynku.

Źródło informacji

Newseria Biznes
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »