Polacy nie wierzą w masowe powroty z Wysp
Po trzech latach od otwarcia brytyjskiego rynku pracy, Polacy wracają do domów - przeczytaliśmy w środowym "Metrze". Czy mamy do czynienia z początkiem fali powrotów? O opinię zapytaliśmy internautów.
Wyniki ankiety, zamieszczonej w portalu INTERIA.PL, były zaskakujące. Okazało się bowiem, że internauci podważyli wiarygodność informacji z "Metra".
Na pytanie: "Dlaczego Polacy wracają z Wielkiej Brytanii", aż 38 proc. zaznaczyło odpowiedź "wcale nie wracają". Dużo mniejszą popularnością cieszyły się odpowiedzi "tęsknią za rodziną" oraz "zarobili już wystarczająco dużo" (odpowiednio po 14 i 12 proc. odpowiedzi). Zarówno ankieta oraz wspomniany artykuł wywołał ciekawą dyskusję na Forum naszego portalu. Oto najciekawsze komentarze internautów:
Emigrantka: Nikt, kto ma tu pracę, nie ma zamiaru wracać do Polski. (...) w tym kraju już nie bedzie lepiej. Obiecanki cacanki, nic się nie zmieniło i się nie zmieni, chyba że na gorsze...
Zadowolona: Niech się dalej pocieszają nasi rządzący. Ja nie wracam i nie znam obecnie nikogo, kto chce wrócić do polskiego syfu.
Jaga: Mają wrócić do niepewności i pazernych polityków? Do Rydzyka i tego bagna wokół niego? Mają wrócić i zarabiać 1000 zł netto?
Rencista: Powracają na święta, na urlopy, pokazać się kasą rodzince! Za chwilę staną przed wyborem: praca za 1000 zł czy za 100 funtów. Zgadnijcie co wybiorą?
DP: Wracają ci, co języka nie znają, śpią po kiblach na dworcach i myśleli, że Brytyjczycy rozdają pieniądze za darmo.
Marcin: Byłem teraz w Polsce i rzeczywiście taki dobrobyt, że przywiozłem z niej brata! Wszyscy zarabiają krocie, a na moim osiedlu nie ma nikogo młodego, bo wszyscy uciekli!
AB