​Podwyżki płac w służbie zdrowia na Węgrzech

Rząd węgierski zapowiedział w czwartek znaczne podwyżki płac w służbie zdrowia, by zapobiec odpływowi specjalistycznych kadr z kraju. O porozumieniu ze związkami zawodowymi w tej sprawie powiadomił minister ds. zasobów ludzkich Zoltan Balog.

Podwyżki będą przysługiwały około 100 tys. osób. Stawki podstawowe pracowników opieki medycznej wzrosną w tym roku o 26,5 proc., w listopadzie przyszłego roku o 12 proc., a w listopadzie 2018 i 2019 roku po 8 proc. - oświadczył Balog.  Jak powiedział, w tym i przyszłym roku na podwyżki w służbie zdrowia zostanie przeznaczone 100 mld forintów (1,4 mld zł), co oznacza, że w latach 2012-2019 pensje pracowników służby zdrowia wzrosną prawie dwukrotnie.

Minister wyraził nadzieję, że uda się w ten sposób powstrzymać odpływ pracowników z węgierskiej służby zdrowia. Jak zaznaczył, w przypadku niektórych specjalności - przede wszystkim tych, w których najbardziej brakuje kadr - tegoroczna podwyżka może wynieść nawet 34-35 proc.

Reklama

W państwach Zachodu pracują tysiące węgierskich lekarzy i pielęgniarek. Ich zarobki przekraczają tam węgierskie wynagrodzenia 4-, a nawet 5-krotnie.

Według węgierskiego portalu Index, w ciągu ostatnich 10 lat kraj opuściło około 10 tys. lekarzy; teraz jest na Węgrzech 2 tys. wakatów lekarskich. W samej Wielkiej Brytanii pracuje 1800 węgierskich lekarzy i znacznie więcej pielęgniarek.

Portal pisze, że przeciętna pensja 35-letniego lekarza specjalisty wynosi na Węgrzech 200 tysięcy forintów (2780 zł) netto, a 50-letniego - 300 tysięcy (4180 zł).

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »