Podwyżka to sprawa między związkiem a przedsiębiorcą

Trójstronny model ustalania przyrostu średnich wynagrodzeń w podmiotach gospodarczych przechodzi do lamusa - przestała obowiązywać ustawa z 16.12.1994 r. o negocjacyjnym systemie kształtowania przyrostu przeciętnych wynagrodzeń u przedsiębiorców. Została ona uchylona przez nowelizację z 19.11.2009 r. (Dz.U. Nr 219, poz. 1707).

Trójstronny model ustalania przyrostu średnich wynagrodzeń w podmiotach gospodarczych przechodzi do lamusa - przestała obowiązywać ustawa z 16.12.1994 r. o negocjacyjnym systemie kształtowania przyrostu przeciętnych wynagrodzeń u przedsiębiorców. Została ona uchylona przez nowelizację z 19.11.2009 r. (Dz.U. Nr 219, poz. 1707).

Ustawa z 16.12.1994 r. dotyczyła podmiotów gospodarki narodowej zatrudniających powyżej 50 osób, w tym jednostek organizacyjnych działających na podstawie prawa bankowego o publicznym obrocie papierami wartościowymi i funduszach powierniczych oraz o działalności ubezpieczeniowej. Nakazywała im co roku negocjować ze związkami zawodowymi wskaźnik podniesienia w firmie przeciętnych poborów, który nie mógł przekroczyć odgórnych parametrów narzucanych przez państwo co roku w rozporządzeniach Rady Ministrów. Teraz wskaźników rządowych już nie będzie, a związki i przedsiębiorcy mają sami ustalać te kwestie między sobą.

Reklama

Nowelizacja zlikwidowała jednocześnie w innych ustawach odniesienia do ustawy z 16.12.1994 r., m.in. do możliwości rozwiązania bez wypowiedzenia umowy o pracę albo odwołania przez organ założycielski kierownika samodzielnego publicznego zakładu opieki zdrowotnej z powodu przekroczenia maksymalnego przyrostu średnich pensji, co doprowadziło do pogorszenia kondycji finansowej zakładu. Umowa cywilna z takim kierownikiem nie musi już też dopuszczać wypowiedzenia jej z tej przyczyny. Przedsiębiorca o szczególnym znaczeniu dla rynku pracy, który uzyskał pomoc publiczną, nie ma już obowiązku pilnowania wskaźnika przyrostu przeciętnych poborów (bo go nie ma).

Nadal jednak, przez cały 2010 r., dyrektor przedsiębiorstwa państwowego może stracić posadę w związku z przekroczeniem tego wskaźnika i jednoczesnym osiągnięciem przez ten podmiot słabszych wyników ekonomicznych. Wynika to z normy przejściowej - art. 6 nowelizacji, która zdecydowała się na utrzymanie jeszcze przez rok mocy wiążącej ustawy z 16.12.1994 r. wobec przedsiębiorstwa państwowego. Dlatego organ założycielski ma prawo odwołać w tych okolicznościach dyrektora lub rozwiązać z nim umowę o zarządzanie ze skutkiem natychmiastowym, pozbawić prowizji od zysku przedsiębiorstwa albo ją zmniejszyć. Sankcje te stracą na aktualności z końcem 2010 r.

Renata Majewska

Podstawa prawna:

- ustawa z 19.11.2009 r. o uchyleniu ustawy o negocjacyjnym systemie kształtowania przyrostu przeciętnych wynagrodzeń u przedsiębiorców oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz.U. Nr 219, poz. 1707)

Beckinfonbiznes
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »