Optymistyczne prognozy dla naszego rynku pracy

Najgorsze na rynku pracy mamy już za sobą - informuje "Dziennik Gazeta Prawna", opierając się na prognozach kilkunastu analityków i ekspertów rynku pracy.

Ich zdaniem, obecny stopień bezrobocia 12,9 proc. do końca roku będzie malał m.in. dlatego, że wiosną i latem ruszają prace sezonowe w budownictwie i rolnictwie. Spodziewają się, że na koniec tego roku bezrobocie w urzędach pracy może zmaleć o 100 tys.

Przyszły rok ma być jeszcze lepszy w tym względzie. Duże firmy realizujące kontrakty na Euro 2012 będą potrzebowały pracowników, a Niemcy i Austriacy od maja 2011 r. otworzą swoje rynki dla Polaków.

Wszystko to ma spowodować spadek stopy bezrobocia do 11,7 proc.

Nie we wszystkich branżach będzie jednakowo.

Reklama

Zdaniem ekspertów, najwięcej zwolnień w tym roku będzie m.in. w przemyśle motoryzacyjnym, tekstylnym, obuwniczym, skórzanym czy w administracji publicznej. Zatrudniać natomiast mają m.in. firmy informatyczne, elektroniczne, energetyczne.

Wyhamuje w tym roku wzrost płac - przewidują eksperci. Nominalnie płace wzrosną o 3,6 proc., ale realnie tylko o 1 proc., gdyż przewidywalna inflacja ma wynieść 2,6 proc.

Polecamy: Praca Gdańsk, Praca Łódź, Praca Poznań

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »