Nauczyciele bez podwyżek w przyszłym roku

Nauczyciele mogą zapomnieć o 10-proc. podwyżkach w przyszłym roku. Jak dowiedziała się reporterka RMF FM Agnieszka Witkowicz, strona rządowa na piątkowym spotkaniu w resorcie edukacji poinformuje nauczycieli, że od czasu, gdy umawiali się na dwie 5-proc. podwyżki w 2010 r., zmieniła się sytuacja gospodarcza Polski i w państwowej kasie po prostu brakuje pieniędzy.

Nauczyciele mogą zapomnieć o 10-proc. podwyżkach w przyszłym roku. Jak dowiedziała się reporterka RMF FM Agnieszka Witkowicz, strona rządowa na piątkowym spotkaniu w resorcie edukacji poinformuje nauczycieli, że od czasu, gdy umawiali się na dwie 5-proc. podwyżki w 2010 r., zmieniła się sytuacja gospodarcza Polski i w państwowej kasie po prostu brakuje pieniędzy.

Przy zmniejszonym tempie wzrostu gospodarczego trzeba dokonać innej analizy sytuacji - powiedział reporterce RMF FM minister Michał Boni. Jak zaznaczył, trudno by jedna grupa dostała podwyżki w czasie, gdy inni muszą oszczędzać. Szykuje się więc trudna dyskusja - negocjacje mogą potrwać nawet kilka tygodni.

Na szczęście nauczyciele mogą być spokojni o zapowiadane podwyżki od września. Agnieszka Witkowicz usłyszała zapewnienie, że w tej kwestii nic się nie zmienia i pensje pedagogów będą o 5 proc. wyższe.

RMF
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »