Nadgodziny w "dziurach" pomiędzy dobami pracowniczymi

Zmienne godziny rozpoczynania pracy w poszczególnych dniach powodują wątpliwości co do rozliczania nadgodzin powstających pomiędzy dobami pracowniczymi. Pomocne w rozwianiu wątpliwości może być stanowisko Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej z września br.

Zmienne godziny rozpoczynania pracy w poszczególnych dniach powodują wątpliwości co do rozliczania nadgodzin powstających pomiędzy dobami pracowniczymi. Pomocne w rozwianiu wątpliwości może być stanowisko Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej z września br.

Zgodnie z kodeksową definicją, doba pracownicza to 24 kolejne godziny poczynając od godziny, w której pracownik rozpoczyna pracę zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy.

W praktyce, często powstaje wątpliwość w sytuacji, gdy w kolejnym dniu praca rozpoczyna się wcześniej, niż w dniu poprzednim a pracodawca zleci pracownikowi nadgodziny przed planowaną godziną rozpoczęcia pracy w kolejnym dniu. Nie jest bowiem jasne, czy takie nadgodziny należy traktować jako dobowe czy też jako średniotygodniowe. Tymczasem, ma to istotne znaczenie dla ustalenia wysokości dodatku za nadgodziny.

Reklama

Przykład
Pracownikowi zaplanowano pracę w następujący sposób:
- poniedziałek - praca na I zmianę od godz. 8.00 do godz. 16.00,
- wtorek - praca na II zmianie od godz. 16.00 do godz. 24.00.
We wtorek zaistniała nagła potrzeba zlecenia pracownikowi nadgodzin od godz. 14.00 do godz. 16.00, czyli przed planowaną godziną rozpoczęcia pracy. Wątpliwości budzi, czy powstałe nadgodziny zrekompensować dodatkiem 50% czy 100%.

Jest faktem, że takie nadgodziny przedłużają czas pracy pracownika w danym dniu, co mogłoby wskazywać na ich dobowy charakter. Jednak, literalnie rzecz biorąc, kodeksowa definicja doby pracowniczej została powiązana z "planowaną" a nie faktyczną godziną rozpoczęcia pracy.

W rozstrzygnięciu wątpliwości pomocne może okazać się stanowisko Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej z 13 września 2013 r. W stanowisku tym Ministerstwo przedstawia pogląd, że wspomniane wyżej nadgodziny należy traktować jako średniotygodniowe. Jak wyjaśnia Ministerstwo, skoro praca wykonywana w określonych godzinach nie może być zakwalifikowana jako praca nadliczbowa na dobę, bowiem nie przypada w dobie pracowniczej, a między kolejnymi dobami pracowniczymi, to powinna być ona rozliczona jako praca nadliczbowa wynikająca z tytułu przekroczenia przeciętnej tygodniowej normy czasu pracy. Za każdą godzinę takiej pracy przysługuje, oprócz normalnego wynagrodzenia, dodatek w wysokości 100% wynagrodzenia (Wyjaśnienia Biura Promocji i Mediów Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej z 13 września 2013 r.).

Jakub Ziarno

EkspertBeck
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »