Milion osób w Polsce pracuje bez umowy

Około milion ludzi w Polsce pracuje bez umowy, a co za tym idzie - bez praw i ochrony - informuje "Gazeta Wyborcza", powołując się na raport Konrada Turka z Uniwersytetu Jagiellońskiego "Bilans kapitału ludzkiego".

Z raportu wynika, że od 2010 r. z szarej strefy wyszło ponad 200 tys. osób. Paradoksalnie pomógł w tym kryzys, bo gospodarstwa domowe mniej wydają np. na remonty.

Praca na czarno dominuje wśród robotników budowlanych. Takich pracowników może być ponad pół miliona. Poza oficjalną gospodarką działa też ok. 170 tys. usługodawców.

Najbardziej "szaro" jest na wschodzie. Na Podlasiu bez umowy pracuje co dziesiąta osoba, na Lubelszczyźnie - co szesnasta. Średnio w Polsce umowy nie ma jeden na 25 pracowników.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »