Kompetencje rekruterów pod lupą

Rekruter pyta i ocenia, kandydat odpowiada i czeka na decyzję - tak wygląda tradycyjny podział ról w procesie rekrutacyjnym. Jednak warto wiedzieć, że kandydaci bardzo często są krytyczni wobec pracodawców i szybko dostrzegają ne­gatywne elementy rekrutacji. Z 2. edycji badania Candidate Experience, przeprowadzonego z inicjatywy Koalicji na rzecz Przyjaznej Rekrutacji, wynika, że choć w opinii połowy kandydatów, osoby rekrutujące są dobrze przygotowane do spotkań kwalifikacyjnych, to niestety 34 proc. negatywnie ocenia kompetencje rekruterów.

- Rekruter to najczęściej pierwszy przedstawiciel firmy, z którym ma do czynienia kandydat. To, jaki obraz rekrutera pozostanie w pamięci kandydata, może mieć wpływ na późniejsze postrzeganie produktów i usług danej firmy. Dlatego tak istotne jest bieżące i konsekwentne zdobywanie nowych kwalifikacji przez osoby reprezentujące działy HR w firmach. W szczególności mam tutaj na myśli rozwijanie umiejętności w obszarze tzw. sprzedaży i marketingu oferty pracy, którą rekruter powinien odpowiednio zaprezentować podczas prowadzonych rozmów z kandydatem - podkreśla Marcin Sieńczyk, dyrektor zarządzający eRecruitment Solutions, inicjatora Koalicji na rzecz Przyjaznej Rekrutacji.

Reklama

Gdzie szukać informacji o pieniądzach z funduszy europejskich?

W drugiej edycji badania "Candidate Experience" kandydaci zostali poproszeni o ocenę rekruterów, z którymi mieli do czynienia. Zdaniem połowy zapytanych, rekrutujący są dobrze przygotowani do spotkań kwalifikacyjnych, 1/3 kandydatów uważa, że brakuje im specjalistycznej wiedzy, zaś 8 proc. respondentów twierdzi, że rekruterzy zwykle są nieprzygotowani i nie mają wiedzy na temat specyfiki pracy na stanowisku, na które poszukują pracownika. Justyna Szymczak-Goździerska, Business Development Manager w Devonshire, uważa, że rekruterzy są bardzo ważnymi nośnikami informacji o firmie. - Powinniśmy posiadać przynajmniej podstawową wiedzę o oferowanych produktach i usługach, którą podczas spotkania rekrutacyjnego możemy przekazać kandydatowi. Nie wyobrażam sobie także sytuacji, w której nie potra­fiłabym przedstawić kandydatowi zakresu obowiązków w ramach stanowiska, na które ten aplikuje. Taki brak wiedzy całkowicie kompromi­towałby nie tylko mnie, jako rekrutera, ale również firmę, którą reprezentuję - podkreśla przedstawicielka Devonshire.

Marcin Sieńczyk z eRecruitment Solutions zwraca uwagę na potrzebę pogłębiania, obok wiedzy o firmie, wiedzy branżowej. - Dobry specjalisty ds. HR powinien na bieżąco poznawać nowe techniki i narzędzia rekrutacyjne, które pojawią się na rynku, i próbować je wdrażać w swojej firmie. Oczywiście nie wszystkie, i nie naraz, ale tak, żeby były właściwe dla rekrutowanych stanowisk i zgodne z przyjętą strategią HR - mówi Sieńczyk. Warto, aby specjaliści ds. HR szli też z duchem czasu i reagowali na zmieniające się otoczenie. Młodsze pokolenia prowadzą nieco odmienny tryb życia i z uwagi na ogromną rolę nowych technologii inaczej organizują swój czas. Rekruter powinien śledzić trendy w rozwoju społeczeństwa i brać je pod uwagę przy poprowadzonych projektach.

Dostępnych na rynku sposobów poszerzania kompetencji i umiejętności jest wiele - branżowe konferencje, warsztaty i szkolenia. eRecruitment Solutions, pod patronatem Koalicji na rzecz Przyjaznej Rekrutacji, uruchomił nowy projekt - Akademię Przyjaznej Rekrutacji. Jest to cykl lekcji przygotowanych przez praktyków HR, które pozwolą wesprzeć pracodawców w dbaniu o ich wizerunek oraz pozytywne wrażenia kandydatów wyniesione z procesu rekrutacyjnego. Kurs rekruter zaczyna od poznania zasad przyjaznego procesu rekrutacyjnego i elementów profesjonalnego ogłoszenia o pracę i formularza aplikacyjnego. Następnie dowiaduje się, co powinna zawierać zakładka "Kariera" oraz jak prowadzić komunikację z kandydatami. Dwie ostatnie części poświęcone są nowoczesnym technologiom w rekrutacji oraz obszarowi candidate experience. Kurs odbywa się online i jest bezpłatny.

- Od startu Akademii minął zaledwie miesiąc, a już otrzymaliśmy zgłoszenia od niemal 1000 rekruterów. Jak widać, potrzeba edukacji jest ogromna, należy tylko ją odpowiednio przekazywać - podsumowuje Marcin Sieńczyk.

Pracuj.pl


 
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »