Kariera jest kobietą

Prezeska, menedżerka, członkini zarządu - to brzmi dziwnie.

Dziwnie, ponieważ jeszcze do niedawna kierownicze funkcje w organizacjach z definicji należały do mężczyzn. To się powoli zmienia, jednak nawet w najbardziej sfeminizowanych przedsiębiorstwach liczba pań na najwyższych szczeblach zarządzania rzadko przekracza kilkanaście procent.Czy naprawdę wynika to z tego, że kobiety mają niższe kwalifikacje albo gorzej sobie radzą z rolą szefa - doktor Ewa Lisowska ze Szkoły Głównej Handlowej przekonuje, że "szklany sufit" to wciąż codzienność w świecie biznesu.

Nieźle w Polsce

Pod względem odsetka kobiet na kierowniczych stanowiskach, Polska prezentuje się jednak całkiem nieźle na tle innych państw europejskich. Nasze 35 proc. przewyższa Niemcy (27 proc.), Holandię (27 proc.), Czechy (29 proc.). Procentowo najwięcej kobiet zajmuje kierownicze stanowiska na Litwie i Łotwie (po 41 proc.) i we Francji (39 proc.).

Reklama

Relatywnie dobra pozycja Polski może mieć wyjaśnienie historyczne. Od XIX wieku, ze względu na kolejne powstania i wojny, kobiety chcąc nie chcąc zastępowały swoich ojców, mężów i synów, aktywnie angażując się w życie społeczne i gospodarcze.

Co musi kobieta?

Niektórym wciąż się wydaje, że kobieta musi za wszelką cenę upodobnić się do mężczyzny, bo w przeciwnym wypadku jej kariera skończy się na stanowisku asystentki zarządu. Być może kiedyś była to prawda, teraz na wydziałach zarządzania zachodnich uniwersytetów coraz częściej podkreśla się rolę współpracy, umiejętności budowy zespołu i wspierania rozwoju pracowników. Wielu mężczyzn musi od nowa uczyć się tych umiejętności, ponieważ byli wychowani w kulcie rywalizacji i indywidualizmu. Kobiety mają bardzo wiele do zaoferowania biznesowi i nie muszą w tym celu udawać kogoś, kim nie są.

Współczesne przedsiębiorstwo coraz częściej opiera się na wiedzy i relacjach, a nie na współzawodnictwie i hierarchizacji. Firma zarządzana w "stylu macho" jest mniej elastyczna i odporna na wahania koniunkturalne. Kobiety wyposażone nie tylko w fachową wiedzę, ale również w empatię i intuicję, mogą poprowadzić zespół równie skutecznie, jak ich koledzy.

Warto wziąć przykład z Amerykanek i Brytyjek

Te pierwsze utworzyły w 1976 r. Association of Professional Insurance Women (ang. Stowarzyszenie kobiet zawodowo zajmujących się ubezpieczeniami), te drugie cztery lata później powołały do życia Women in Banking and Finance (ang. kobiety w bankowości i finansach). Obie organizacje działają na zasadzie non profit i zajmują się wspieraniem rozwoju zawodowego i wspomaganiem rozwoju kompetencji przywódczych u kobiet w branży finansowej, ubezpieczeniowej i bankowej. Wartością dodaną jest wzmacnianie kobiecej solidarności i dawanie osobistego przykładu, że miejsce kobiet w finansach wcale nie musi być służebne.

Obie organizacje raz w roku przyznają nagrody kobietom, które w szczególny sposób zasłużyły się swoimi profesjonalnymi osiągnięciami.

Ponieważ awans w korporacjach jest dla kobiet utrudniony, wiele z nich decyduje się na założenie własnej firmy i dopiero będąc na swoim osiąga sukces. Dyrektorka i prezeska brzmią egzotycznie już na poziomie językowym i niestety w biznesie często pozostają egzotyką również w praktyce.

Matka-Polka?

Nie lekceważmy kwestii dyskryminacji ze względu na płeć. Owszem, możemy głosować, dysponować swoim majątkiem, zakładać firmy i kształcić na uniwersytetach, ale wciąż dostajemy mniejsze wynagrodzenie za taką samą pracę, a robiąc karierę musimy często znacznie dłużej i zacieklej od kolegów walczyć o awans. Nie mówiąc o tym, że społeczeństwo jednocześnie oczekuje od nas przykładnego realizowania wzorca matki-Polki. Wreszcie nie dyskryminujmy samych siebie, zaniżając swoje możliwości i tłumiąc ambicje.

Aleksandra Wysocka-Zańko, Gazeta Ubezpieczeniowa

Szukasz pracy? Przejrzyj oferty w serwisie Praca INTERIA.PL

Kariera
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »