Firmy nie będą informować o zatrudnieniu bezrobotnego

Pracodawcy nie będą już podlegać grzywnie wynoszącej co najmniej 3 tys. zł za niepoinformowanie urzędu pracy o zatrudnieniu osoby bezrobotnej.

Pracodawcy, zatrudniając pracownika, nie będą zobowiązani do uzyskania od niego pisemnego oświadczenia, czy pozostaje on w rejestrze bezrobotnych. Tak wynika z przygotowanej w resorcie pracy nowelizacji ustawy z 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (Dz.U. z 2008 r. nr 69, poz 415 z późn. zm.). Znajduje się ona w konsultacjach społecznych.

Teraz pracodawcy przed zatrudnieniem pracownika są zobowiązani do uzyskania od niego oświadczenia, czy pozostaje w rejestrze urzędu pracy. Pracodawca musi przesłać je do urzędu pracy w ciągu pięciu dni, jeśli chce zatrudnić kogoś, kto jest zarejestrowany w urzędzie. Jeśli tego nie zrobi, grozi mu grzywna w kwocie wynoszącej co najmniej 3 tys. zł. Jednocześnie bezrobotny, który podejmie zatrudnienie bez powiadomienia o tym Powiatowego Urzędu Pracy (PUP), może zapłacić co najmniej 500 zł grzywny.

Reklama

Zdaniem Romana Giedrojcia, zastępcy głównego inspektora pracy (GIP), gdyby proponowana nowelizacja weszła w życie, oznaczałoby to, że za to samo wykroczenie firmy nie płaciłyby grzywny, a bezrobotni tak. Według Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) należy utrzymać obowiązek uzyskania przez firmy oświadczenia od zatrudnianych przez nie osób.

- W przeciwnym razie ta sama osoba może otrzymywać jednocześnie zasiłek dla bezrobotnych i pensje - mówi Roman Giedrojć.

Taka praktyka zdarza się w firmach. PIP podczas swoich kontroli wykryła, że w okresie lipiec 2007 - czerwiec 2008 r. zatrudniły one 1705 osób, które jednocześnie pobierały zasiłek dla bezrobotnych, nie informując o tym PUP.

Henryk Michałowicz z Konfederacji Pracodawców Polskich jest zdecydowanym zwolennikiem likwidacji obowiązku uzyskiwania przez firmy oświadczenia, czy zatrudniona przez nie osoba jest zarejestrowana jako bezrobotna.

- Trzeba zdjąć z firm ten zbędny dla nich obowiązek informacyjny - mówi. Dodaje, że powinien on spoczywać wyłącznie na osobie bezrobotnej.

PIP domaga się jednak, aby obowiązek uzyskania oświadczenia spoczywał nie tylko na przedsiębiorcach, którzy zatrudniają pracowników, ale także na tych, którzy powierzają innym osobom pracę na podstawie umów cywilnych, zlecenia lub o dzieło. Ma to pozwolić urzędom pracy dysponować rzetelniejszymi danymi o zatrudnianiu osób bezrobotnych. 12 proc. kontrolowanych przez PIP firm nie powiadamia urzędów pracy o zatrudnieniu bezrobotnych

Paweł Jakubczak

Gazeta Prawna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »