Emerytury pomostowe będą wygasać
Związki i rząd będą spierać się w Sejmie o emerytury pomostowe. Agnieszka Chłoń-Domińczak, wiceminister pracy i polityki społecznej, Jan Guz, przewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych.
Już w tym tygodniu Sejm może się zająć rządowym projektem ustawy o emeryturach pomostowych. Prawo do nich ma mieć 244 tys. osób zatrudnionych w szczególnych warunkach lub charakterze. Związkowcy nie zgadzają się na takie rozwiązania.
Czy emerytury pomostowe powinny być świadczeniami wygasającymi?
Agnieszka Chłoń-Domińczak:
Tak Powinny być świadczeniem wygasającym. Osoby relatywnie młode, które rozpoczęły pracę po 31 grudnia 1999 r., mogą planować karierę zawodową, tak aby móc kontynuować pracę do osiągnięcia wieku emerytalnego. Elastyczne funkcjonowanie na rynku pracy jest typową cechą współczesnego świata. Jednocześnie dłuższa praca oznacza więcej wpłaconych składek, a więc i wyższą emeryturę.
Jan Guz: Nie Nie mogą być świadczeniami wygasającymi dopóki pracownicy wykonują prace w szczególnych warunkach lub charakterze. Muszę przypomnieć, że zgodnie z porozumieniem zawartym między rządem a związkami zawodowymi w 1998 r. dla tej grupy osób zamiast wcześniejszych emerytur miały być uchwalone emerytury pomostowe. Porozumienie nie przewidywało wygaszania tych świadczeń.
Czy prawo do emerytur pomostowych powinny mieć tylko osoby zatrudnione przed 1 stycznia 1999 r.? Czy do emerytur pomostowych powinny być uprawnione osoby, mające to prawo na podstawie obecnych przepisów? Czy pracodawcy powinni płacić składki na emerytury pomostowe w wysokości 1,5 proc.? Czy wszyscy nauczyciele powinni mieć prawo do wcześniejszych emerytur?
Notowała Bożena Wiktorowska - Więcej: Gazeta Prawna 13.10.2008 (200) - str.11