Czy upały mogą być powodem przerwania pracy?
W krajach śródziemnomorskich często z powodu gorąca przerywa się pracę. Również w naszym kraju zdarzają się upalne dni. Czy pracodawca może nam wtedy skrócić czas pracy?
Obowiązku takiego nie ma. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby decyzję o zmniejszeniu czasu pracy podjąć. Wszystko zależy od dobrej woli pracodawcy. "Kodeks pracy wyznacza tylko minimalne standardy [...]. W wyjątkowych sytuacjach rzeczywiście można pracownikom skrócić czas pracy, ale np. z obowiązkiem odrobienia" - mówi serwisowi infoWire.pl Alicja Biernat z Kancelarii Adwokackiej EIR Legal Alicja Biernat.
W praktyce zdarza się to bardzo rzadko. Pracodawcy, zamiast przerywać pracę w zakładzie, wolą wyposażać pomieszczenia w klimatyzatory czy wentylatory. Ponadto osobom pracującym na dworze w temperaturze powyżej 25 stopni Celsjusza bądź w pomieszczeniu, jeśli wynosi ona więcej niż 28 stopni, trzeba zapewniać bezpłatne napoje chłodzące. "Pracodawca musi dbać przede wszystkim o to, aby praca była jak najmniej uciążliwa dla pracowników. Jest to obowiązek wskazany wprost w Kodeksie pracy" - informuje prawniczka.
Jeżeli pracodawca, nawet mimo żądań pracowników, nie dostarcza napojów chłodzących, należy zgłosić to do Państwowej Inspekcji Pracy.
W przypadku gdy przeprowadzona kontrola wykaże nieprawidłowości, zapłaci on grzywnę, której wysokość wyniesie od tysiąca do 30 tys. zł.