Coraz niższe pensje w Grecji

​Coraz bardziej obniżają się pensje w Grecji. Zwiększa się też liczba osób zatrudnionych w niepełnym wymiarze godzin. Sytuacja znacznie pogorszyła się w ostatnim roku, szczególnie w prywatnym w sektorze.

Najnowsze statystyki pokazują, że gwałtownie wzrasta liczba osób, które zatrudniane są w niepełnym wymiarze godzin. Prawie 600 tysięcy z nich otrzymuje około 400 euro brutto miesięcznie. Kwota ta często nie wystarcza nawet na pokrycie wszystkich rachunków.

Dimitra, pracująca w usługach, powiedziała Polskiemu Radiu, że z każdym miesiącem jest coraz gorzej na rynku pracy: - Mam wielu przyjaciół, krewnych, którym nie starcza na podstawowe potrzeby.

Dimitra podkreśliła, że największy problem mają ludzie młodzi. - Większość z nich pracuje na część etatu i za żenująco niskie stawki - stwierdziła Greczynka.

Reklama

Dodała, że przy tak niskich zarobkach młodym trudno jest się usamodzielnić i założyć własną rodzinę.

Specjaliści twierdzą, że przyczyniają się do tego wysokie świadczenia socjalne, które powodują, że pracodawcy wolą nie zatrudniać na cały etat. W ten sposób rośnie też szara strefa.

Informacyjna Agencja Radiowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »