Co nowego w SSE?

Efekty funkcjonowania specjalnych stref ekonomicznych w I kwartale 2009 roku okazały się znacznie gorsze niż przed rokiem. W miesiącach styczeń-marzec wydano tylko 20 zezwoleń na prowadzenie działalności gospodarczej.

Efekty funkcjonowania specjalnych stref ekonomicznych w I kwartale 2009 roku okazały się znacznie gorsze niż przed rokiem. W miesiącach styczeń-marzec wydano tylko 20 zezwoleń 
na prowadzenie działalności gospodarczej.

W tym samym okresie roku poprzedniego zainteresowanie inwestorów było ponad 2-krotnie wyższe. Z kolei środki zainwestowane w I kwartale 2009 roku były ponad 6-krotnie mniejsze niż rok temu.

Wyniki odnotowane przez SSE w I kwartale nie wywołują jeszcze paniki. Asekuracyjna postawa przedsiębiorców jest reakcją naturalną. Według specjalistów PAIiIZ odkładanie projektów na później nie jest równoznaczne z rezygnacją z inwestycji. Strefy są nadal atrakcyjne, a kryzys ekonomiczny powoduje co najwyżej przesunięcie lub rozciągnięcie inwestycji w czasie.

Reklama

Istotnym procesem jest zmiana profilu przedsiębiorców zainteresowanych działalnością w SSE. Obecnie strefami interesują się głównie firmy produkcyjne (sektor elektroniczny czy maszynowy). Coraz częściej mamy do czynienia z mniejszymi przedsięwzięciami, rzadziej - z wielkimi projektami produkcyjnymi. - Przyszłością SSE są centra usługowe specjalizujące się np. w usługach finansowo-księgowych czy informatycznych świadczonych dla firm z całego świata - tłumaczą specjaliści PAIiIZ.

W odpowiedzi na pogorszenie sytuacji gospodarczej, w marcu 2009 roku rząd sformułował projekt nowelizacji ustawy o SSE. Najważniejszą zmianą będzie liberalizacja przepisów dotyczących tworzenia miejsc pracy. Firmy wchodzące do strefy nie będą miały obowiązku tworzenia nowych miejsc pracy,

a maksymalna dopuszczana redukcja zatrudnienia w firmach już działających w strefach będzie mogła sięgnąć nawet 25%. Jednak aby nowelizacja należycie spełniła swoją funkcję, musi jak najszybciej wejść w życie. W przypadku długiego procesu legislacyjnego inwestorzy mogą mieć poważne problemy z wywiązaniem się z umowy - Konsekwencją niespełnienia warunków zezwolenia może być jego utrata i brak możliwości korzystania ze zwolnienia podatkowego - podkreśla Marek Sienkiewicz, menedżer w dziale doradztwa podatkowego Deloitte.

Redakcja rynekpracy.pl

rynekpracy.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »