Co dziesiąty na zwolnieniu to symulant!

Co dziesiąta osoba, której ubiegłoroczne zwolnienie skontrolowali orzecznicy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, była zdolna do pracy. Z tego tytułu cofnięto zasiłki na łączną kwotę 78,4 mln zł.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych skontrolował 250 tys. wydanych orzeczeń o czasowej niezdolności do pracy; w przypadku 24,3 tys. osób wstrzymał wypłatę zasiłku - poinformował ZUS we wtorkowym komunikacie. Sprawdzano prawidłowość wydawania zwolnień lekarskich, orzeczeń o czasowej niezdolności do pracy i potrzebie rehabilitacji.

Weryfikując prawidłowość wykorzystania zwolnień lekarskich, lekarze orzecznicy ZUS skontrolowali w ub. roku 68,9 tys. ubezpieczonych. W efekcie pozbawiono prawa do zasiłku 2,7 tys. osób. Cofnięto zasiłki w łącznej kwocie 3,8 mln.

Po ustaniu tytułu ubezpieczenia chorobowego ZUS ograniczał podstawę wymiaru zasiłku chorobowego i świadczenia rehabilitacyjnego do 100 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Z tego powodu w 2008 r. obniżył wypłaty o 63,4 mln zł.

ZUS ma także prawo do obniżania o 25 proc. wysokości zasiłku chorobowego i opiekuńczego za okres od ósmego dnia orzeczonej niezdolności do pracy do dnia dostarczenia zaświadczenia lekarskiego; jeżeli nie zostało dostarczone w ciągu 7 dni od daty otrzymania. Z tego tytułu w 2008 r. obniżono wypłaty zasiłków o 6,9 mln zł.

Ograniczono także o 4,1 mln zł kwotę zasiłków z tytułu rehabilitacji leczniczej.

W 2008 roku ZUS wypłacił zasiłki chorobowe w wysokości 4,9 mld. zł.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »