Bezrobocie zabija młodych ludzi

Przybywa młodych Brytyjczyków bez pracy. Ludziom bez kwalifikacji grozi nawet śmierć - napisał "Daily Mail".

Brytyjscy statystycy udowadniają, że spora grupa młodych obywateli od dłuższego czasu nie mająca pracy umiera z przedawkowania alkoholu lub narkotyków. Co szósty Brytyjczyk w takiej sytuacji traci życie w ciągu 10 lat. W jednym z tamtejszych miast (nie ujawniono którym) 15 proc. długotrwale bezrobotnych w wieku 16-24 lata zmarła z przedawkowania używek.

W całym kraju młodych bez zatrudnienia lub nie uczących się na końcu lata będzie już milion. W najbliższych dwóch latach ilość bezrobotnych w tym wieku będzie jeszcze rosnąć. W roku 2008 było ich 810 000, w I kwartale br. już 935 000.

Reklama

Według głównego urzędu statystycznego Zjednoczonego Królestwa, trwale bezrobotnych wśród młodych ludzi jest tam 15,6 procent. W Unii Europejskiej (źródło Eurostat) wśród obywateli w wieku 18-24 lata bez pracy jest 18,3 proc. osób. W UE stopa bezrobocia wynosi 8,2 proc., w strefie euro 9,4 proc.

Krzysztof Mrówka

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »