Będziemy pracować 6 godzin dziennie!
Sejmowe komisje: finansów publicznych oraz rodziny i polityki społecznej negatywnie zaopiniowały w środę poprawki do pakietu antykryzysowego przygotowanego przez rząd. Głosowanie projektów prawdopodobnie jeszcze podczas tego posiedzenia.
Przedstawione przez posłów w II czytaniu poprawki przygotowały związki zawodowe. Rząd ocenił je negatywnie. Komisje pozytywnie zaopiniowały jedynie jedną z czterech poprawek do nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Chodzi o to, by zapomogi dla pracowników, wypłacane ze środków zakładowych, lub międzyzakładowych organizacji związkowych, które nie przekroczą 638 zł rocznie były nieopodatkowane.
Większości w komisji nie uzyskała poprawka, która poziom nieopodatkowanych zapomóg ustalała nie na konkretną kwotę, a na połowę przeciętnego wynagrodzenia. Posłowie nie poparli też poprawek znoszących opodatkowanie bonów towarowych kupowanych z funduszu świadczeń socjalnych lub funduszy związków zawodowych.
Rząd ocenił, że takie wyłączenie z opodatkowania w wysokości 500 zł oznaczałoby 224 mln zł mniej dla budżetu rocznie.
Nie uzyskały pozytywnej oceny komisji wszystkie dziewiętnaście poprawek do zmian w kodeksie pracy. Z obecnych na posiedzeniu 65 posłów, 40 głosowało za negatywnym, a 25 za pozytywnym zaopiniowaniem poprawek.
Związkowcy chcieli m.in. wykreślenia zapisu, który pozwala wszystkim pracodawcom na stosowanie elastycznego czasu pracy oraz zmiany w przepisach dotyczących pracy na czas określony. Zmiany proponowane przez związki precyzowały też zasady naliczania niektórych zasiłków, np. chorobowego, rehabilitacyjnego czy macierzyńskiego. Uzasadniali, że jeśli pozostawi się zapisy proponowane przez rząd, świadczenia te będą niższe dla osób, które pójdą na tzw. postojowe.
Wiceminister pracy Czesława Ostrowska oceniła, że tego typu przepisy mogą być wprowadzone przez zmianę rozporządzenia i zadeklarowała, że przygotuje jego projekt.
Związkowcy i pracodawcy - strona społeczna w komisji trójstronnej - chcą jeszcze przed pracami Senatu nad ustawami uzgodnić dodatkowe poprawki. Ostrowska deklarowała poparcie rządu dla takich zapisów, które uzyskają wspólną akceptację partnerów społecznych.
Pakiet antykryzysowy to propozycje zmian w prawie pracy i ustawie o podatku dochodowym, opracowane przez rząd na podstawie ustaleń pomiędzy związkami zawodowymi i pracodawcami. Projekt ustawy o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego dla pracowników i pracodawców przewiduje m.in. zmiany w prawie pracy.
Nowelizacja ustawy o PIT ma m.in. zwolnić z podatku świadczenia dla pracowników wypłacane ze środków związków zawodowych oraz funduszu świadczeń socjalnych.
Planowane zmiany obejmują regulacje dotyczące zasad elastycznego czasu pracy, umów na czas określony, pomocy finansowej dla firm które popadły w kłopoty finansowe, dofinansowanie funduszu szkoleniowego w przedsiębiorstwach. Pakiet ma obowiązywać przez dwa lata. Może z niego skorzystać 250 tys. pracowników - ocenia rząd.
Zapisy pakietu antykryzysowego o 12-miesięcznym okresie rozliczeniowym przewidują, że przez pewien czas, gdy firma będzie miała mniej zamówień, pracownik będzie pracował np. tylko 6 godzin dziennie. Potem to odrobi, pracując np. po 10 godzin dziennie.
Zgodnie z projektem, aby firma mogła skorzystać z pomocy publicznej, spadek przychodów musi osiągnąć 25 proc. w ciągu trzech miesięcy. Przedsiębiorca który skorzystał z pomocy publicznej po 1 lutego 2009 r., będzie objęty ustawą dopiero po 12 miesiącach. Przepadła też poprawka, by kryterium to obniżyć do 20 proc. spadku sprzedaży.
Zapisy dotyczące pomocy publicznej dla firm muszą uzyskać akceptację Komisji Europejskiej. Rząd już stara się o taką notyfikację, by jak najszybciej pomoc mogła trafić do firm. Procedura w KE może potrwać miesiąc.
