​Będzie trudniej zatrudniać cudzoziemców

Rząd przygotowuje nowelizację ustawy o promocji zatrudnienia. Pracujący sezonowo i krótkoterminowo cudzoziemcy będą musieli pozyskiwać zezwolenia na pracę, co zwiększy formalności - komentarz Roberta Lisickiego, eksperta Konfederacji Lewiatan.

Projekt zmiany ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy będzie miał  zasadniczy wpływ na zatrudnianie cudzoziemców, w szczególności obywateli sześciu państw:  Ukrainy, Rosji, Białorusi, Armenii, Gruzji oraz Mołdawii. Analizując projekt należy odróżnić dwie kwestie, tj. elementy wdrażające dyrektywę 2014/36/UE dotyczącą pracy sezonowej oraz elementy mające na celu uszczelnienie dotychczas obowiązującej procedury. W miejsce  dotychczasowej uproszczonej procedury tzw.  oświadczeniowej zostaną wprowadzone dwa dodatkowe typy zezwoleń - na pracę sezonową i krótkoterminową. Wydawane będą przez starostę w przypadku wykonywania pracy przez okres odpowiednio ośmiu i sześciu miesięcy w roku kalendarzowym.

Reklama

Należy pamiętać, iż tzw. procedura oświadczeniowa pełni bardzo ważną rolę, umożliwia polskim przedsiębiorcom elastyczne reagowanie na braki kadrowe, w sektorach w których w Polsce trudno znaleźć pracowników, przy minimalnych formalnościach i kosztach. Jest kierowana do obywateli ww. sześciu państw. W ramach tej procedury obywatele tych krajów mogą  wykonywać pracę w Polsce przez sześć miesięcy w okresie 12 następujących po sobie miesięcy bez konieczności uzyskania zezwolenia na pracę.

W 2015 r. zostało zarejestrowanych około 800 tys. oświadczeń o zamiarze zatrudnienia cudzoziemców. Oświadczenia dotyczyły w głównej mierze sektorów: rolnictwa, leśnictwa, rybołówstwa (35,4 proc.), budownictwa (13,5 proc.), przetwórstwa (11,53 proc.), handlu hurtowego i detalicznego (4,54 proc.), transportu (3,0 proc.), a także pracy w gospodarstwach domowych (1,9 proc.).

Zatem generalne zniesienie tej formy dostępu obywateli sześciu państw do polskiego rynku pracy na rzecz procedury zezwoleń na pracę budzi zastrzeżenia. Odpowiedzią na stwierdzone nadużycia w zatrudnianiu pracowników z tych krajów powinno być wprowadzenie skuteczniejszych  środków monitorowania zatrudniania cudzoziemców.

Rozumiemy wymogi dyrektywy 2014/67/UE dotyczącej pracowników sezonowych i dostrzegamy, iż w projekcie przyjęto rozwiązania uwzględniające specyfikę tego rodzaju prac, wprowadzając ułatwienia w przypadku zatrudnienia obywateli  sześciu państw (brak tzw. testu rynku pracy). Natomiast niepokoi nas całkowita likwidacja procedury oświadczeniowej i zastąpienie jej w sektorach nieobjętych zezwoleniem sezonowym, tzw. zezwoleniem krótkoterminowym.

Nowe zezwolenia krótkoterminowe mają być skierowane do obywateli sześciu państw, ale mają mieć do niego zastosowanie warunki wydawania zezwoleń analogiczne do warunków wydania pozostałych typów zezwoleń (np. kwestia sprawdzania wysokości wynagrodzenia, ale bez obowiązku testu rynku pracy). Postępowanie o wydanie zezwolenia na pracę jest dużo bardziej sformalizowanym procesem niż procedura oświadczeniowa i może w dużym stopniu ograniczyć elastyczność w zatrudnianiu  cudzoziemców. 

Teraz projekt jest przedmiotem analizy, partnerzy społeczni mają 30 dni na przedstawienie swoich opinii.

Robert Lisicki, ekspert Konfederacji Lewiatan

 
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »