200 Polaków bez zaległych pensji
Irlandzki związek zawodowy TEEU zajął się rzecznictwem praw 200 Polaków zatrudnionych przez katowickie przedsiębiorstwo ZRE (Zakłady Remontowe Energetyki), którzy z powodu zerwania kontraktu z ich pracodawcą nie otrzymali wynagrodzenia, w niektórych przypadkach nawet przez 6 tygodni.
Według irlandzkiej telewizji RTE, która wiadomość o tym podała w sobotę późnym wieczorem, ZRE było podwykonawcą głównego wykonawcy - firmy Lentjes odpowiedzialnej za techniczny nadzór nad największymi i najbardziej nowoczesnymi w Republice Irlandii zakładami energetycznymi ESB Moneypoint (Electricity Supply Board), usytuowanymi w Kilrush (hrabstwo Clare).
W piątek Lentjes wypowiedział ZRE kontrakt ze skutkiem natychmiastowym, co oznacza, iż cała polska załoga straciła pracę. O decyzji powiadomił ESB.
Asystent sekretarza generalnego TEEU (Technical, Engineering and Electrical Union) Dan Miller dziś spotka się z polską załogą, a także kierownictwem Lentjes i ESB dla omówienia zaległości płacowych i perspektyw dalszego zatrudnienia Polaków.
ESB monitorował ZRE i według RTE zwracał uwagę polskiemu podwykonawcy na to, że nie stosował się do niektórych norm irlandzkiego prawa pracy.